Ryanair zmuszony do zwrotu 124 GBP za bagaż podręczny – linia lotnicza wydaje oświadczenie

Sprawa jednego pasażera zakończyła się zwrotem 124 funtów i może zapoczątkować poważne zmiany w polityce linii lotniczych.

Część przewoźników coraz częściej stosuje politykę, w której nawet za standardową walizkę kabinową trzeba dopłacać, co wywołuje frustrację podróżnych i wzbudza kontrowersje.

Teraz jednak pojawił się precedensowy wyrok, który może odmienić zasady gry – a wszystko to za sprawą jednego pasażera, który postanowił stawić czoła Ryanair i wygrał.

Hiszpański sąd rozstrzyga na korzyść pasażera – bagaż podręczny to nie luksus, lecz prawo

Pasażer uznał, że pobieranie opłaty za taki bagaż narusza jego prawa i zgłosił sprawę do sądu, wspierany przez hiszpańską organizację konsumencką FACUA.

Sędzia przychylił się do argumentacji powoda, przywołując wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 2014 roku, w którym jasno stwierdzono, że bagaż podręczny „powinien być uznawany za nieodzowny element transportu pasażera i nie może podlegać dodatkowej opłacie”.

Ryanair musi zwrócić pasażerowi 124 funty – linie bronią się przepisami wewnętrznymi

Warto dodać, że decyzja sądu podkreśliła również, iż odmowa przyjęcia bagażu podręcznego może nastąpić wyłącznie z powodów bezpieczeństwa – związanych z wagą lub rozmiarem – i tylko jeśli rzeczywiście przekracza on akceptowalne standardy.

Co na to Ryanair? Oficjalna odpowiedź przewoźnika nie pozostawia złudzeń

Dodatkowy bagaż – czyli klasyczna walizka kabinowa – nadal wymaga wniesienia opłaty.

Choć linia podkreśla, że polityka jest „hojna”, wyrok hiszpańskiego sądu stawia tę narrację pod znakiem zapytania.

W obliczu istniejącego prawa – m.in. artykułu 97 hiszpańskiego prawa lotniczego – argumentacja Ryanair może być podważana w kolejnych przypadkach.

Czy to początek większej zmiany? Eksperci mówią o precedensie na skalę Unii Europejskiej

Jeśli inne sądy pójdą tą samą drogą, linie lotnicze mogą być zmuszone do zmiany regulaminów, a nawet do zwrotu środków.

Choć oficjalnie nie ma jeszcze mowy o unifikacji przepisów na poziomie unijnym, wyrok może mieć realny wpływ na politykę dużych przewoźników – nie tylko Ryanair, ale też innych tanich linii.

W czasach, gdy każdy dodatkowy koszt podróży budzi emocje, wyrok ten może stać się punktem zwrotnym w dyskusji o prawach pasażerów.

A jeśli kolejne sądy uznają podobną argumentację, to podróż z bagażem podręcznym – bez opłat – może stać się nie tyle luksusem, co znów podstawowym prawem.

boksy reklamowe

Global Centre

Doradztwo, odszkodowania i wiele innych uslug na p

+Dodaj Firmę