Wielka Brytania: Nowe zasady wjazdu do krajów UE. Co zmienił system Entry/Exit (EES)?

Nowy unijny system graniczny wymaga od podróżnych z Wielkiej Brytanii skanowania twarzy i odcisków palców. Sprawdź, jak to wpłynie na wjazd do UE.

Od października 2025 roku w Europie zaczęły obowiązywać zupełnie nowe zasady przekraczania granic dla obywateli Wielkiej Brytanii i innych krajów spoza Unii Europejskiej.

W życie wszedł system EES (Entry/Exit System), który wprowadza obowiązek rejestracji biometrycznej przy wjeździe i wyjeździe z terytorium Schengen.

Nowe przepisy oznaczają koniec prostego stemplowania paszportów – teraz każdy podróżny będzie musiał zarejestrować swoje dane cyfrowe.

Na czym polega system Entry/Exit

Jego celem jest zwiększenie bezpieczeństwa, eliminacja fałszywych dokumentów i skuteczniejsze egzekwowanie zasad pobytu do 90 dni w ciągu 180 dni.

System automatycznie gromadzi dane biometryczne (twarz i odciski palców) wszystkich obywateli tzw. państw trzecich – czyli m.in. Wielkiej Brytanii, USA, Kanady i Australii – w momencie przekraczania zewnętrznych granic Schengen.

Podróżny po raz pierwszy zostanie zarejestrowany w centralnej bazie: jego twarz i odciski palców zostaną zeskanowane, a dane z paszportu zapisane w systemie. Dzieci poniżej 12. roku życia nie będą musiały oddawać odcisków palców.

Jak wygląda kontrola krok po kroku

Wystarczy umieścić paszport w czytniku i postępować zgodnie z instrukcjami wyświetlanymi na ekranie.

Podczas kolejnych podróży twarz zostanie zweryfikowana automatycznie z zapisem w bazie danych – albo w kiosku, albo przy e-bramkach dostosowanych do nowych wymogów dla obywateli spoza UE.

Na niektórych przejściach kontrolę nadal będzie przeprowadzał funkcjonariusz straży granicznej.

Wprowadzenie systemu – jak to wygląda w praktyce

Niemcy rozpoczęli wdrażanie w Düsseldorfie, natomiast Hiszpania planuje stopniowe uruchamianie – najpierw na lotniskach, potem na granicach lądowych i morskich.

Pełną gotowość od pierwszego dnia zgłosiły Czechy, Estonia i Luksemburg.

W praktyce oznacza to, że tylko niewielki odsetek podróżnych zostanie poproszony o przejście przez nowy proces biometryczny, zwłaszcza w pierwszych tygodniach.

Na przykład Eurostar testuje system na kilku setkach pasażerów dziennie między Londynem St Pancras a Paryżem Nord.

Czy trzeba coś przygotować przed podróżą

W tym czasie podróżni mogą zostać poproszeni o złożenie danych biometrycznych, ale nie jest to jeszcze obowiązkowe dla wszystkich.

Jak EES wpływa na obywateli Unii Europejskiej

To właśnie tak wyglądał wjazd do strefy Schengen dla Brytyjczyków przed Brexitem, zanim stali się obywatelami państwa trzeciego.

Jak długo ważny jest zapis biometryczny

Jeśli przez trzy lata nie odwiedzisz żadnego kraju Schengen, przy kolejnym wjeździe konieczna będzie ponowna rejestracja.

Brytyjskie Home Office informuje, że dane są powiązane z ważnością paszportu, a po jego odnowieniu system powinien samodzielnie rozpoznać nowy dokument, o ile twarz zostanie poprawnie zweryfikowana biometrycznie.

Czy trzeba mieć ubezpieczenie podróżne

Podobne pytania miały się pojawić w terminalach Eurostar w Londynie i w porcie w Dover, jednak zostały tymczasowo wyłączone w czasie okresu testowego.

Formalnie obowiązek posiadania ubezpieczenia nadal dotyczy tylko podróży do Francji, ale nigdy nie był rygorystycznie egzekwowany.

Rząd Wielkiej Brytanii mimo to zaleca wykupienie pełnego ubezpieczenia zdrowotnego przed każdą podróżą do UE.

Podróże morskie i rejsy

Zgodnie z informacjami Home Office, rejsy startujące i kończące się poza strefą Schengen – czyli np. w brytyjskich portach – są z tego obowiązku zwolnione, nawet jeśli statek zawija do portów unijnych w trakcie podróży.

Inaczej wygląda sytuacja w przypadku tzw. fly-cruise, gdzie pasażerowie rozpoczynają lub kończą rejs w porcie Schengen – wtedy system biometryczny będzie już obowiązywał.

Nowa era podróży po Europie

System EES to największa zmiana w unijnych kontrolach granicznych od czasu wprowadzenia paszportów biometrycznych.

Choć w pierwszych miesiącach ma on charakter testowy, już teraz staje się jasne, że podróże z Wielkiej Brytanii do krajów UE będą wymagały więcej formalności i cierpliwości.

To również symboliczny koniec „wolnego wjazdu” Brytyjczyków do Europy, jaki obowiązywał przed Brexitem – i początek w pełni cyfrowej ery na europejskich granicach.