Silne śnieżyce w północno-wschodniej Anglii doprowadziły do chaosu na drogach i lotniskach, a kolejne opady mogą pogorszyć sytuację.

Pierwsze intensywne opady śniegu w tym roku w Wielkiej Brytanii przyniosły poważne utrudnienia na drogach, torach kolejowych i lotniskach.

Warunki pogodowe w niektórych regionach pogarszały się z godziny na godzinę, a meteorolodzy ostrzegają, że najgorsze może dopiero nadejść.

Silny wiatr, niskie temperatury i gęste opady sprawiły, że lokalne społeczności w północno-wschodniej Anglii oraz w Szkocji znalazły się w centrum zimowego chaosu.

Na wielu trasach kierowcy nie byli w stanie kontynuować jazdy, a zdjęcia porzuconych aut szybko obiegły media społecznościowe. Sytuację dodatkowo skomplikowało poranne paraliżowanie lotów w Aberdeen, gdzie warunki nie pozwoliły na start kilku maszyn.

Silne śnieżyce i porzucone samochody w North Yorkshire

Najtrudniejsza sytuacja panowała na północnym wschodzie Anglii, szczególnie na obszarze North Yorkshire, gdzie część kierowców była zmuszona porzucić pojazdy i kontynuować drogę pieszo. Dotyczyło to głównie tras wokół North York Moors, gdzie śnieg padał nieprzerwanie, a silny wiatr powodował zamiecie ograniczające widoczność.

Na drodze A171 Birk Brow kierowcy utknęli w wielokilometrowych korkach, a niektórzy w ujemnych temperaturach czekali na wsparcie służb.

Zdjęcia i nagrania przedstawiające zasypane samochody oraz pieszych próbujących dotrzeć do domów lub pracy stały się viralem w mediach społecznościowych, pokazując skalę trudnych warunków.

Według Met Office, na wyższych terenach North York Moors może spaść nawet 25 centymetrów śniegu. Do godziny 21 obowiązuje tam alert amber, ostrzegający przed możliwą izolacją niektórych miejscowości oraz występowaniem silnych, porywistych wiatrów, które mogą tworzyć zamiecie śnieżne.

Zakłócenia w ruchu lotniczym i problemy na torach kolejowych

Zimowa aura sparaliżowała również ruch lotniczy. W Aberdeen Airport kilka porannych lotów zostało odwołanych z powodu intensywnego śniegu na pasie startowym.

Dotyczyło to połączeń do Amsterdamu i Manchesteru, a także spowodowało opóźnienia w przylotach z Kirkwall, Sumburgh i Manchesteru.

Problemy pojawiły się także na kolei. National Rail poinformował, że w wielu regionach obowiązują ograniczenia prędkości, co ma zapewnić bezpieczeństwo składów jadących po oblodzonych torach. Tego typu środki ostrożności mogą jednak oznaczać opóźnienia, zmiany rozkładów, a nawet odwołania połączeń dla pasażerów w całej Wielkiej Brytanii.

Ostrzeżenia meteorologów i kolejne alerty pogodowe

Meteorolog Met Office Greg Dewhurst wyjaśnił, że czwartek będzie słoneczny w wielu częściach kraju, ale obszary przybrzeżne nadal będą narażone na intensywne opady śniegu i gradu. Śnieg ma przemieszczać się nieco w głąb lądu, a najbardziej dotknięte będą regiony północno-wschodniej Anglii.

Największe opady od środy do czwartku spodziewane są w:

• Sperrins
• North Yorkshire Moors
• Northwest Highlands
• Grampians
• wyżej położonych częściach Pembrokeshire

Met Office ostrzega, że niektóre wiejskie społeczności mogą zostać odcięte od świata. Dodatkowo silne podmuchy wiatru mogą prowadzić do zamieci, a nawet sprawiać ryzyko wyładowań atmosferycznych podczas burz śnieżnych.

Zimowe temperatury, zamknięte szkoły i apel służb

Wielka Brytania znalazła się pod wpływem arktycznego powietrza, a temperatury w nocy w niektórych regionach spadły do –6°C, jak miało to miejsce w Spadeadam w Kumbrji. Meteorolodzy ostrzegają jednak, że najzimniejsza noc dopiero przed Wielką Brytanią – w Szkocji może wystąpić nawet –12°C.

Śnieg padał od Londynu aż po Szetlandy. W Walii (Lake Vyrnwy w Powys) oraz w szkockim Altnaharra odnotowano około 7 centymetrów świeżego śniegu.

W Szkocji dziesiątki szkół musiały zawiesić zajęcia, a w Derbyshire i Gwynedd w Walii wprowadzono ograniczenia w ruchu drogowym.

AA Expert Patrol Shaun Jones podkreślił, że kierowcy muszą zachować szczególną ostrożność. Stopping distances na oblodzonej nawierzchni mogą być nawet dziesięć razy dłuższe niż zwykle, dlatego redukcja prędkości i zwiększenie odstępu jest kluczowe.

National Rail i UKHSA ostrzegają przed skutkami mrozu

Z powodu zimowej aury wprowadzono pięć żółtych ostrzeżeń dla śniegu i lodu, obowiązujących m.in. w północno-wschodniej Anglii, Kornwalii, Devon i zachodniej Walii. Alerty mają pozostać w mocy przynajmniej do późnego wieczora, a w przypadku niektórych regionów – także na kolejne dni.

Niezależnie od alertów pogodowych, UK Health Security Agency wydała ostrzeżenia zdrowotne – żółte i bursztynowe – obowiązujące aż do soboty.

Eksperci podkreślają, że niskie temperatury mogą stanowić poważne zagrożenie dla osób starszych oraz tych z chorobami przewlekłymi.

Meteorolodzy przewidują, że dopiero weekend przyniesie ocieplenie i powrót temperatur bliższych normom sezonowym, choć wciąż dalekich od wyjątkowo łagodnej pogody notowanej w pierwszej połowie listopada.

Wraz z ociepleniem spodziewane są jednak opady deszczu i silniejszy wiatr, co może stworzyć nowe utrudnienia.

 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.