Nowe zasady oszczędzania emerytalnego uderzą w miliony osób, a długoterminowe straty mogą sięgnąć dziesiątek tysięcy funtów.

W Wielkiej Brytanii szykują się największe od lat zmiany w systemie oszczędzania emerytalnego, a ich szczegóły wyszły na jaw wcześniej, niż planował rząd.

Opublikowane przed czasem dane OBR potwierdziły, że ograniczenie korzyści z salary sacrifice stanie się jednym z kluczowych elementów nowego Budżetu. Dla pracowników oznacza to realne straty zarówno tu i teraz, jak i po przejściu na emeryturę.

Ujawnione informacje wskazują również na szeroką listę ukrytych podwyżek podatków i zamrożonych progów, które w kolejnych latach obciążą budżety domowe. W praktyce oznacza to, że miliony osób zapłacą więcej, mimo że formalne stawki podatkowe się nie zmienią.

Cała sytuacja wywołała polityczną burzę, ponieważ przeciek z OBR uznano za „historyczną wpadkę”, która odebrała rządowi element zaskoczenia przed oficjalnym wystąpieniem kanclerz Rachel Reeves. Eksperci już teraz mówią o poważnych konsekwencjach dla przyszłych emerytur.

Zmiana, choć w pierwszej chwili może wydawać się techniczna, dotknie niemal każdego pracownika odkładającego na emeryturę poprzez firmowy plan oszczędnościowy.

Na czym polega ograniczenie salary sacrifice

Salary sacrifice to popularny sposób oszczędzania emerytalnego, który pozwala pracownikowi „oddać” część pensji pracodawcy, by ten wpłacił ją do funduszu emerytalnego. Dzięki temu składka jest zwolniona z części składek i podatków, przez co oszczędzający zyskuje.

Zmiany, ujawnione przed czasem przez OBR, mają jednak tę przewagę zlikwidować. Od 2029 roku pracownicy będą musieli zapłacić pełną składkę National Insurance od każdej rocznej wpłaty przekraczającej 2000 GBP. To pierwszy w historii limit nakładany na salary sacrifice.

OBR szacuje, że przyniesie to rządowi aż 4.7 mld funtów dodatkowych wpływów z tytułu składek, a w ciągu całego okresu rozliczeniowego – 3.5 mld funtów dodatkowych dochodów ogółem.

Kto straci najwięcej na nowym limicie

Już pierwsze wyliczenia ekspertów wskazują, że zmiana najmocniej dotknie osoby regularnie oszczędzające większe kwoty na emeryturę.

Pracownik zarabiający rocznie 50 270 GBP i odkładający 6% pensji będzie musiał liczyć się z dodatkowym kosztem ok. 80 GBP rocznie. Jeśli jednak oszczędza 10%, obciążenie z National Insurance wzrośnie do około 240 GBP rocznie.

Choć te kwoty nie wydają się ogromne, ich wpływ na emeryturę jest dużo bardziej znaczący. Według AJ Bell:

• pracownik na 40 000 GBP straci 20 101 GBP z przyszłego kapitału,
• osoba zarabiająca 50 000 GBP – 22 060 GBP,
• ktoś z dochodem 100 000 GBP – aż 49 682 GBP.

Eksperci ostrzegają, że regulacja nie tylko obniży realne zyski oszczędzających, ale także zniechęci wiele osób do odkładania większych składek, co pogłębi ryzyko przyszłego kryzysu emerytalnego.

Reakcja branży i pracodawców

Organizacje reprezentujące fundusze emerytalne określają zmianę jako „podatek na pracujących” – podaje The Sun.
SPP podkreśla, że najbardziej ucierpią osoby o niższych dochodach, które już teraz mają ograniczone możliwości odkładania pieniędzy.

Z kolei ABI zwraca uwagę, że rząd sam wcześniej przyznawał, że przyszli emeryci mogą być ubożsi od obecnych – a nowe przepisy ten problem tylko nasilą.

OBR ujawnia kolejne środki: zamrożone progi i ukryte podatki

Przeciek potwierdził również znacznie szerszy pakiet zmian podatkowych, których łączna wartość sięga 15 mld GBP.

Najważniejsze z nich to:

• zamrożenie progów podatkowych do 2030 roku,
• 2.1 mld GBP dodatkowego podatku od nieruchomości, oszczędności i inwestycji,
• 1.4 mld GBP podatku na samochody elektryczne,
• 1.1 mld GBP podatku od zakładów,
• zniesienie limitu świadczenia na trzecie i kolejne dziecko.

Według OBR oznacza to, że:

• ok. 790 000 pracowników trafi do wyższego progu podatkowego,
• niemal 1 mln osób niepłacących dotąd podatku zacznie go płacić,
• miliony emerytów zostaną objęte podatkiem od 2027 roku, gdy państwowa emerytura przekroczy poziom osobistej kwoty wolnej od podatku.

Zamrożenie podatku od paliwa i zmiany dla kierowców

Kierowcy otrzymają krótkoterminową ulgę – zamrożenie podatku paliwowego będzie obowiązywać do września 2026 roku.
Potem rząd stopniowo cofnie obniżkę o 5p, co zapowiedziano jako trzyetapowy powrót stawek.

To piętnasty rok z rzędu, gdy stawki pozostają niezmienne, co w Wielkiej Brytanii określa się jako jeden z największych sukcesów kierowców i grup nacisku związanych z cenami paliw.

Zmiany w beneficie na dzieci

Potwierdzono również zniesienie limitu świadczenia na trzecie i kolejne dziecko.
Obecnie rodzice pobierający Universal Credit mogą otrzymać 292.81 GBP miesięcznie na dziecko oraz dodatkowe 17.25 GBP tygodniowo z innych elementów świadczeń.

Dla przykładu samotny rodzic z trójką dzieci, który obecnie może otrzymać 20 978 GBP rocznie, po zmianach będzie uprawniony do 24 491 GBP.

Eksperci ostrzegają, że doprowadzi to do sytuacji, w której w części przypadków praca może stać się mniej opłacalna niż świadczenia – zwłaszcza przy płacy minimalnej na poziomie ok. 22 000 GBP.

Dlaczego wyciek nazwano „największą budżetową wpadką w historii”

OBR przyznało, że pełny dokument fiskalno-ekonomiczny opublikowano przed czasem z powodu „błędu technicznego”.
Przeciek poprzedził wystąpienie kanclerz Rachel Reeves o około 30 minut, ujawniając wszystkie kluczowe elementy Budżetu.

Komentatorzy określili całą sytuację jako „największą budżetową wpadkę w historii”, ponieważ takie materiały są szczególnie wrażliwe dla rynków finansowych i zazwyczaj objęte ścisłą tajemnicą.

Jak dziś działa salary sacrifice

Salary sacrifice polega na obniżeniu oficjalnej pensji w zamian za wpłatę pracodawcy do funduszu emerytalnego. Dzięki temu pracownik płaci niższe podatki i NI, a pracodawca również korzysta z niższych składek.

Część firm przekazuje nawet część własnej oszczędności z tytułu składek bezpośrednio do puli emerytalnej pracownika, zwiększając jej wartość.

Royal London wylicza, że osoba zarabiająca 35 000 GBP może otrzymać dodatkowe 679 GBP rocznie do swojej puli emerytalnej, jeśli pracodawca przekaże połowę własnych oszczędności z NI.

 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Czytaj następny artykuł: Aldi w Wielkiej Brytanii znów zaskakuje. Supermarket obniża ceny warzyw do 8p za opakowanie