Zaloguj się Załóż konto
>

Ceny nieruchomości w Wielkiej Brytanii znów rosną. Listopad przyniósł wzrost mimo niepewności po Budżecie

Ceny nieruchomości w Wielkiej Brytanii znów rosną. Listopad przyniósł wzrost mimo niepewności po Budżecie

Ceny domów w UK wzrosły w listopadzie o 0,3%, choć sektor obawiał się spowolnienia po zapowiedziach nowych podatków.

Listopad na brytyjskim rynku mieszkaniowym przyniósł dane, które zaskoczyły wielu analityków.

W okresie, gdy rynek żył dyskusjami o podwyżkach podatków zapowiedzianych przez rząd w najnowszym Budżecie, ceny domów ponownie wzrosły.

Najnowsze dane z Nationwide Building Society pokazują, że ruchy cen są niewielkie, ale mimo to kierunek pozostaje wzrostowy.

Dla wielu kupujących i sprzedających to sygnał, że popyt wciąż jest silniejszy, niż można by oczekiwać po miesiącach niepewności. W efekcie rynek wkracza w zimę w atmosferze ostrożnego, ale zauważalnego optymizmu.

Typowa nieruchomość w Wielkiej Brytanii podrożała w listopadzie o 0,3%, czyli o £772 – z £272 226 do £272 998. To nieco więcej niż 0,2% wzrostu odnotowane w październiku. Co ciekawe, wzrost nastąpił mimo obaw, że zapowiedź wyższych podatków może skłonić kupujących do wstrzymania decyzji.

Roczna dynamika cen pozostaje dodatnia, choć niższa niż w poprzednim miesiącu. W ujęciu rok do roku ceny domów są o 1,8% wyższe, podczas gdy w październiku wzrost wynosił 2,4%. Nationwide zwraca uwagę, że choć perspektywy budzą pytania, fundamenty rynku pozostają dość stabilne.


Jak Budżet wpłynął na nastroje na rynku nieruchomości

Największe wrażenie na branży zrobiły ogłoszone przez kanclerz Rachel Reeves zmiany w opodatkowaniu wynajmu oraz właścicieli najdroższych nieruchomości. Od kwietnia 2027 roku dochód z najmu ma być objęty wyższymi stawkami podatkowymi – 22% dla podatników z pierwszego progu i 42% dla tych o wyższych dochodach, czyli o 2 punkty procentowe więcej niż dotychczas.

Zobacz też:


Podwyżki dotkną także landlordów działających przez spółki, ponieważ wzrosną stawki podatku od dywidend. Z kolei od 2028 roku domy warte ponad £2 miliony zostaną objęte tzw. „mansion tax”, czyli dodatkowym obciążeniem w wysokości minimum £2 500 rocznie.

Eksperci oceniają, że te zmiany mogą mieć wpływ na przyszłe ceny, zwłaszcza jeśli część wynajmujących zdecyduje się wycofać z rynku.

Co mówią analitycy i eksperci rynku

Jonathan Hopper, dyrektor generalny Garrington Property Finders, zauważa, że rynek odetchnął po tym, jak najbardziej dotkliwe podwyżki podatków nie zostały wprowadzone. Dodaje jednak, że wzrost podatku od dochodów z najmu może skłonić mniejszych landlordów do sprzedaży, co lokalnie może zwiększyć podaż mieszkań i chwilowo obniżać ceny.

Specjaliści przyznają, że część kupujących wstrzymywała się z decyzjami do czasu publikacji Budżetu. Teraz, jego zdaniem, aktywność może wzrosnąć, szczególnie jeśli Bank Anglii – zgodnie z przewidywaniami – obniży stopy procentowe w grudniu. Ta perspektywa, połączona z ostatnimi spadkami cen, może sprawić, że rynek wejdzie w 2026 rok z nową energią.

Tom Bill z Knight Frank zwraca uwagę, że choć podatki dotyczące nieruchomości mogą nie wywołać natychmiastowego efektu na rynku, seria szerszych podwyżek podatkowych może w kolejnych latach osłabić możliwości finansowe gospodarstw domowych.

Z kolei Robert Gardner, główny ekonomista Nationwide, uspokaja, że zapowiedziane zmiany nie powinny wywołać wstrząsu na rynku. Wskazuje również, że dodatkowy podatek dla najdroższych nieruchomości dotyczy mniej niż 1% wszystkich domów w Anglii, a w Londynie około 3%.

Co czeka rynek w najbliższych miesiącach

Eksperci przewidują, że dostępność mieszkań może nieco poprawić się w 2026 roku, jeśli dochody gospodarstw będą rosły szybciej niż ceny nieruchomości. Ewentualne kolejne obniżki stóp procentowych powinny dodatkowo zmniejszać koszty kredytów, co zwiększyłoby aktywność kupujących.

W krótkim okresie decyzje właścicieli wynajmowanych nieruchomości mogą mieć większy wpływ na podaż niż zmieniające się nastroje konsumentów. Jeśli więcej landlordów będzie sprzedawało swoje domy lub mieszkania, w niektórych regionach może pojawić się większa liczba dostępnych ofert.


Co powinni zrobić kupujący, właściciele i osoby szukające kredytu

Choć Nationwide wskazuje na stabilizację cen, osoby planujące zakup lub zmianę kredytu powinny aktywnie śledzić sytuację na rynku, ponieważ zmiany stóp procentowych mogą szybko wpływać na koszty finansowania.

Osoby, którym kończy się okres obowiązywania obecnej umowy, mogą zwykle zabezpieczyć nową ofertę na 6–9 miesięcy przed jej uruchomieniem. Większość kredytów pozwala na doliczenie opłaty aranżacyjnej do kapitału, choć warto pamiętać, że oznacza to spłacanie odsetek od tej kwoty przez cały okres kredytowania.

Kupujący, którzy mają już zaakceptowaną ofertę kupna, powinni jak najszybciej zabezpieczyć nową stawkę, aby mieć pewność co do wysokości przyszłych miesięcznych płatności. Należy też ostrożnie oceniać swoją zdolność kredytową, szczególnie w sytuacji, gdy rynek wciąż może doświadczać wahań cen.

Wynajmujący korzystający z kredytów typu interest-only mogą odczuć większy wzrost miesięcznych kosztów niż właściciele mieszkań na własne potrzeby. Dla nich szczególnie ważne jest wcześniejsze porównywanie ofert i planowanie refinansowania.

Rynek nieruchomości wchodzi w 2026 rok z ostrożnym optymizmem

Najnowsze dane pokazują, że mimo niepewności związanej z Budżetem i zmianami podatkowymi, ceny nieruchomości wciąż powoli rosną. Dla jednych to oznaka odporności rynku, dla innych sygnał, że przyszłe zmiany mogą doprowadzić do większych wahań. W nadchodzących miesiącach kluczowe będą decyzje Banku Anglii dotyczące stóp procentowych oraz tempo, w jakim dochody będą nadrabiały bieżące koszty życia.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Czytaj poprzedni artykuł:
Gdzie warto robić zakupy w Wielkiej Brytanii? Top 10 najlepszych miejsc ze sklepami
 Czytaj następny artykuł:
Ryanair rusza z „niezwykłą” wyprzedażą Travel Tuesday. Tanie loty po Europie już od 13,59 GBP