9-letnia dziewczynka zamordowana w Wielkiej Brytanii. Aresztowano nastolatka

Dziewięcioletnia dziewczynka została znaleziona martwa w jednym z domów w Weston-super-Mare w Wielkiej Brytanii. Policja zatrzymała nastoletniego chłopca.

Wieczorem w poniedziałek 15 grudnia spokojna dzielnica Weston-super-Mare zamieniła się w miejsce tragedii, która wstrząsnęła mieszkańcami miasta.

W jednym z domów przy Lime Close zginęła 9-letnia dziewczynka, a sprawą natychmiast zajęły się służby ratunkowe oraz policja.

Na miejsce jako pierwsi dotarli ratownicy medyczni, którzy zostali wezwani tuż po godzinie 18:00. Mimo podjętej reanimacji dziecka nie udało się uratować i dziewczynka została uznana za zmarłą na miejscu zdarzenia.

Nastolatek zatrzymany niedaleko miejsca zdarzenia

Zaledwie dziesięć minut po przybyciu pierwszego patrolu policja zatrzymała nastoletniego chłopca podejrzewanego o zabójstwo. Do aresztowania doszło w rejonie stacji kolejowej Worle, mniej niż pół kilometra od domu, w którym znaleziono ciało dziecka.

Jak poinformowała policja, chłopak pozostaje w areszcie i został zatrzymany pod zarzutem morderstwa. Ze względu na jego wiek oraz dobro postępowania śledczego służby nie ujawniają żadnych dodatkowych informacji na temat jego tożsamości ani relacji z ofiarą.

Policja mówi o „niewyobrażalnym bólu” rodziny

Nadinspektor Jen Appleford podkreśliła, że wiadomość o śmierci dziecka wstrząsnęła całym miastem. Jak zaznaczyła, rodzina dziewczynki została poinformowana o tragedii jeszcze w poniedziałek wieczorem i znajduje się pod opieką specjalnie przeszkolonego funkcjonariusza.

Policja przekazała również, że formalna identyfikacja dziewczynki nie została jeszcze zakończona. Zaplanowano sekcję zwłok, która ma pomóc w ustaleniu dokładnej przyczyny śmierci.

Apel o niespekulowanie i zwiększona obecność policji

Na miejscu zdarzenia nadal obowiązuje policyjny kordon, a funkcjonariusze prowadzą szczegółowe czynności dochodzeniowe w zabezpieczonej nieruchomości. Policja zwraca się do mieszkańców o cierpliwość i zrozumienie w związku z utrudnieniami.

Appleford zaznaczyła, że w najbliższych dniach w okolicy pojawi się zwiększona liczba patroli. Jednocześnie uspokoiła mieszkańców, że służby nie mają informacji o podwyższonym zagrożeniu dla bezpieczeństwa publicznego.

„Z szacunku dla rodziny prosimy, aby nie spekulować na temat okoliczności zdarzenia ani tożsamości osób zaangażowanych. Takie działania tylko pogłębiają cierpienie bliskich” – dodała.

Policja prosi o pomoc świadków

Funkcjonariusze podkreślają, że każde, nawet pozornie nieistotne informacje, mogą mieć znaczenie dla śledztwa. Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu przebiegu wydarzeń, proszone są o kontakt z policją.

Informacje można przekazywać, dzwoniąc pod numer 101 i podając numer referencyjny sprawy: 5225352036.