Zaloguj się Załóż konto

Zamordował narzeczoną. Zbrodnię próbował zatuszować kadzidłami

21-letni Stephen Devesey z Birmingham został oskarżony o zamordowanie swojej 18-letniej narzeczonej i matki jego dziecka. Kobieta zaginęła w lutym 2012 roku. Kilka tygodni wcześniej urodziła synka.

21-letni Stephen Devesey z Birmingham został oskarżony o zamordowanie swojej 18-letniej narzeczonej i matki jego dziecka. Kobieta zaginęła w lutym 2012 roku. Kilka tygodni wcześniej urodziła synka.



Dopiero po kilku miesiącach jej rozkładające się ciało znaleziono w domu Devesey'a. Było ukryte pod podłogą, zasypane stertą śmieci i starych ubrań - donosi "Daily Mail".

Devesey był na tyle perfidny, że po rzekomym zaginięciu swojej partnerki dzwonił na jej telefon komórkowy i wysyłał SMS-y z pytaniami, gdzie jest. Osobom, które odwiedzały jego dom mówił, że śmierdzi w nim "zgniłym mięsem" i musi zrobić remont. Zapach rozkładających się zwłok próbował zatuszować kadzidłami i świecami zapachowymi.

Mężczyzna wpadł po tym, jak próbował wypłacić pieniądze z konta narzeczonej wykorzystując jej kartę. Gdy policja weszła do jego domu znaleziono w nim torebkę, portfel oraz kurtkę 18-letniej Nicole Cartmell, w której była widziana po raz ostatni.

Pod podłogą funkcjonariusze znaleźli zwłoki kobiety. Sekcja zwłok wykazała, że Nicole została uduszona - informuje "Daily Mail".

Podczas śledztwa wyszło też na jaw, że 18-latka wcześniej dzwoniła na policję. Nie złożyła jednak żadnej skargi. Najprawdopodobniej chciała w tej sposób postraszyć Devesey'a, który nie chciał wypuścić jej z domu. Na nagraniu słychać bowiem jej rozmowę z jakimś mężczyzną i kilkukrotnie prośby o otwarcie drzwi.


Źródło: sfora.pl
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Alert na autostradzie
 Czytaj następny artykuł:
Przychody sklepu “Poundland” wzrosly o 27 %