Zaloguj się Załóż konto

Imigranci nie chcą się asymilować

Imigranci z krajów tzw. „trzeciego świata” nie wykazują skłonności do asymilacji – ostrzega były przewodniczący Partii Konserwatywnej Lord Tebbit. W wypowiedzi dla „Sky News' Murnaghan” podkreśla, że problem nie ma związku z dyskusją na temat otwarcia w przyszłym roku granic dla Bułgarów i Rumunów.

Imigranci z krajów tzw. „trzeciego świata” nie wykazują skłonności do asymilacji – ostrzega były przewodniczący Partii Konserwatywnej Lord Tebbit. W wypowiedzi dla „Sky News' Murnaghan” podkreśla, że problem nie ma związku z dyskusją na temat otwarcia w przyszłym roku granic dla Bułgarów i Rumunów. Ani oni, ani tym bardziej obecni w UK Polacy, Czesi, Słowacy, a nawet Francuzi czy Niemcy nie wykazują problemów integracyjnych. W tym miejscu Tebbit przypomniał o tym, jak mile przyjmowani byli Polacy w 1940 r. Bez ich ówczesnej pomocy bitwa o Anglię, a zarazem wojna, byłyby przegrane - dodaje.

Niepokojem powinien napawać napływ imigrantów z krajów „trzeciego świata”, przedostających się na wyspy głównie przez nieszczelne południowo-wschodnie granice UE. Znajdują się wśród nich głównie osoby zamknięte na kulturę brytyjską, a ich działania skupiają się na odtworzeniu w UK warunków, w jakich żyli w tam, skąd pochodzą.



Wobec powyższego w kraju tworzą się coraz to nowe mikrospołeczności, które nie wykazują zainteresowania nawiązaniem kontaktu z innymi. Przyzwolenie na ten rodzaj imigracji prowadzi nie do tworzenia społeczeństwa multikulturowego, ale do wyłaniania się odrębnych kast, niewspółpracujących ze sobą nawzajem.

Minister spraw wewnętrznych w gabinecie cieni Chris Bryant podkreśla jednak, że kwestia problemów integracyjnych dotyczy nie tylko imigrantów z krajów rozwijających się. Jego zdaniem takie same trudności w asymilacji wykazują również sami Brytyjczycy, którzy nie potrafią przystosować się do życia w nawet tak bliskich kulturowo krajach jak Hiszpania.

Podczas wywiadu Lord Tebbit poparł jednocześnie zakaz zasłaniania przez kobiety twarzy w tych sytuacjach, gdy niezbędne jest, by twarz pozostawała odkryta. Przykładowo, pacjent powinien widzieć twarz lekarza czy pielęgniarki, by lepiej rozumieć, co mówią czy myślą – dodaje.


-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
W centrach miast upada 18 sklepów dziennie
 Czytaj następny artykuł:
25 godzin bezpłatnej opieki nad dziećmi w wieku 3-4 lat?