Wiadomości
Kierowcy białych vanów na celowniku oszustów
Oszuści najpierw mrugają do kierowcy światłami, by zjechał ze skrzyżowania, a następnie z prędkością wjeżdżają w niego. Takie "crash for cash" (stłuczka za pieniądze) jest bardzo popularna właśnie w Birmingham. Niestety, wykrywalność przekrętu jest bardzo niska, bowiem kierowca na potwierdzenie swojej wersji ma tylko własne słowo.
Aż jedna trzecia ofiar oszustów to kierowcy vanów typu LCS. To właśnie profesjonalne vany najczęściej mają pełne ubezpieczenie, a ich kierowcy to fachowcy, którzy zazwyczaj mają napięty terminarz. Zamiast więc stać przy drodze i dyskutować na temat kolizji, wolą wymienić się namiarami do firmy ubezpieczeniowej i pojechać dalej.
Były inspektor policji Neil Thomac dzisiaj pracuje dla APU i mówi, że takie działanie pokazuje, jak wyrafinowani i dobrze przygotowani stali się dzisiejsi oszuści. Wiedzą dokładnie, kogo najlepiej będzie atakować.
Do marek, które najczęściej stają się ofiarami „Cash for Cash” należą: Transit, Mercedes Sprinter, Vauxhall Vivaro, Citroen Berlingo, Volkswagen Transporter i Tippers, które biorą udział w 31% zaplanowanych kolizji. Uważa się także, że jedno na siedem uszkodzeń ciała wiąże się właśnie z tymi udawanymi stłuczkami. Wszystko to kosztuje przemysł samochodowy £392 miliony rocznie.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
| Czytaj poprzedni artykuł: Sikorski o szkodliwym sojuszu z USA i polskiej "murzyńskości" | Czytaj następny artykuł: Sądy odbierają kolejne dzieci tysiącom matek |
Gorące Tematy

Bank Anglii podejmie trudną decyzję. Wpłynie na finanse milionów mieszka…

Bezpośrednie pociągi z Wielkiej Brytanii do Niemiec coraz bliżej. W 5 go…

Wielka Brytania wprowadza ogromne zmiany finansowe w 2026 roku. 10 dat, …

Ważne ostrzeżenie dla pasażerów Ryanair, Wizz Air i easyJet. Wielu pasaż…

Rodziny w Wielkiej Brytanii dostają bony 70 GBP do supermarketów. Pomoc …

Polacy opuszczają Wielką Brytanię – to nie ten kraj co kiedyś

Żyć gdziekolwiek, byle nie w Wielkiej Brytanii. Cicha emigracja brytyjsk…