Wiadomości

Jedna trzecia 11-latków nie trafi do wybranej szkoły

Jeden na trzech 11-latków z Birmingham musi się liczyć z tym, że nie pójdzie do secondary school swojego pierwszego wyboru. To znacznie więcej, niż wynosi średnia krajowa.

Jeden na trzech 11-latków z Birmingham musi się liczyć z tym, że nie pójdzie do secondary school swojego pierwszego wyboru. To znacznie więcej, niż wynosi średnia krajowa.

Z rządowych danych wynika, że 31% uczniów, którzy we wrześniu rozpoczną Year 7, nie będzie mogło pójść do tej szkoły, którą sobie wybrali. Na pozostałych obszarach kraju tacy uczniowie stanowią tylko 14,8%. Uważa się, że przyczyną tego stanu rzeczy jest imigracja oraz niedawny wzrost liczby urodzin. W tym roku zapotrzebowanie na miejsca w szkołach było o 7,2% większe niż liczba miejsc.

Z innego badania wynika, że w latach 2000 – 2012 liczba urodzin dzieci w mieście zwiększyła się o 25%. Jednak problemu z miejscami w szkołach podstawowych nie było: tutaj Birmingham mieściło się w krajowej średniej, a 87,5% dzieci mogło pójść do szkoły swojego pierwszego wyboru.

Data utworzenia: czwartek, 26 czerwca 2014 07:35 - bogunia

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.