Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Przerażenie po śmierci nastolatka – mieszkańcy Northfield boją się wychodzić z domów

Mieszkańcy ulicy w Birmingham, na której 17 kwietnia zamordowano 19-letniego Sheriffa Mbye żyją od tego momentu w strachu. W ciągu ostatnich dni doszło tam do kolejnego przestępstwa.

Mbye został zadźgany w pobliżu restauracji KFC w Northfield. Od jego śmierci codziennie teren ten jest odwiedzany przez gangi młodocianych. Zaledwie kilka dni po zamordowaniu popularnego nastolatka, inny mężczyzna został postrzelony na Lockwood Road. Obecnie przebywa w szpitalu, jego stan jest stabilny. Kula pistoletu zniszczyła także okno pobliskiego domu, a inna trafiła w szybę samochodu zaparkowanego na ulicy. Świadkowie opowiadają, że w sobotnią noc, kiedy doszło do tego zdarzenia, widzieli grupę uciekających mężczyzn. Policja uważa, że atak był zaplanowany.

Jeden z mieszkańców ulicy powiedział, że mieszka na niej od wielu lat, ale nigdy nie doświadczył takich problemów, jak teraz. Każdej nocy grupa około 40 nastolatków zbiera się przy KFC. Mężczyźnie żal rodziny zamordowanego, ale to, co się dzieje w okolicy jest przerażające i strach wyjść z domu.

W związku ze śmiercią Mbye aresztowano 18-letniego Rakeema Riley oraz 21-letniego Omara Robinsona. Jak na razie nie znaleziono sprawców postrzelenia drugiej ofiary. Policja prosi o wszelkie informacje mogące pomóc w identyfikacji.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Strzelanina w Sparkbrook – policja ściga sprawcę
 Czytaj następny artykuł:
Libijski przestępca nie zostanie deportowany bo jest alkoholikiem