Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Szokujący apel włoskiej pielęgniarki. Młoda kobieta opowiada jak wygląda nierówna walka z koronawirusem

Wraz z lekarzami i innym personelem medycznym pielęgniarki są na pierwszej linii walki Włoch z koronawirusem, który zabił ponad 800 osób w kraju i zaraził ponad 12 400 osób.

Jedna z włoskich pielęgniarek opowiedziała jak teraz wygląda praca szpitalach. Alessia Bonari pracuje jako pielęgniarka w szpitalu w Mediolanie.


Młoda pielęgniarka na swoim Instagramie umieściła zdjęcie swojej posiniaczonej twarzy po wielu godzinach noszenia maski i odzieży ochronnej.

Alessia napisała, że gdy zakłada odzież ochronną to przez 6 godzin nie może się napić lub skorzystać z łazienki.

Pisze też, że bardzo boi się, iż w pracy może zarazić się koronawirusem. Mówi, że dalej będzie dawać z siebie wszytko, by pomagać ludziom.

Alessia Bonari nie ukrywa, że jest już wyczerpana intensywnością pracy. Apeluje do ludzi, aby poważnie podchodzili do wszelkich środków ostrożności i przestrzegali zasad bezpieczeństwa:


„Jestem fizycznie wykończona, ponieważ urządzenia ochronne są złe, fartuch laboratoryjny sprawia, że się pocę, a później nie mogę już iść do łazienki ani pić przez sześć godzin.

Jestem zmęczona psychicznie, podobnie jak wszyscy moi koledzy, którzy są w tej samej sytuacji od tygodni, ale to nie przeszkodzi nam w wykonywaniu naszej pracy, jak zawsze. Będę nadal dbała o moich pacjentów, ponieważ jestem dumna ze swojej pracy i kocham ją.

Apeluje do każdego, kto czyta ten post, aby nie udaremniali wysiłku, który podejmujemy, proszę o pozostanie w domu, a tym samym chronienie tych, którzy są najbardziej wrażliwi.


My, młodzi ludzie, nie jesteśmy odporni na koronawirusa, my również możemy zachorować. Nie stać mnie na luksus powrotu do domu poddanego kwarantannie, muszę iść do pracy i wykonywać to co do mnie należy”.

W ostatnich dniach zdjęcie innej pielęgniarki, Eleny Pagliarini, stało się symbolem walki służb medycznych z koronawirusem.


Pielęgniarka Francesca Mangiatordi, która zrobiła zdjęcie, powiedziała Nurse Times: „Pracowaliśmy bez wytchnienia przez 10 godzin. Spojrzałam na nią i chciałam ją przytulić, ale wolałam uwiecznić ten moment”.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Sono i un'infermiera e in questo momento mi trovo ad affrontare questa emergenza sanitaria. Ho paura anche io, ma non di andare a fare la spesa, ho paura di andare a lavoro. Ho paura perché la mascherina potrebbe non aderire bene al viso, o potrei essermi toccata accidentalmente con i guanti sporchi, o magari le lenti non mi coprono nel tutto gli occhi e qualcosa potrebbe essere passato. Sono stanca fisicamente perché i dispositivi di protezione fanno male, il camice fa sudare e una volta vestita non posso più andare in bagno o bere per sei ore. Sono stanca psicologicamente, e come me lo sono tutti i miei colleghi che da settimane si trovano nella mia stessa condizione, ma questo non ci impedirà di svolgere il nostro lavoro come abbiamo sempre fatto. Continuerò a curare e prendermi cura dei miei pazienti, perché sono fiera e innamorata del mio lavoro. Quello che chiedo a chiunque stia leggendo questo post è di non vanificare lo sforzo che stiamo facendo, di essere altruisti, di stare in casa e così proteggere chi è più fragile. Noi giovani non siamo immuni al coronavirus, anche noi ci possiamo ammalare, o peggio ancora possiamo far ammalare. Non mi posso permettere il lusso di tornarmene a casa mia in quarantena, devo andare a lavoro e fare la mia parte. Voi fate la vostra, ve lo chiedo per favore.

Post udostępniony przez Alessia Bonari (@alessiabonari_)

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Tom Hanks i jego żona Rita zarazili się koronawirusem w Australii
 Czytaj następny artykuł:
44 potwierdzone przypadki koronawirusa w Polsce. Najwięcej nowych zarażeń w Lublinie