Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Citroen wstrzymuje inwestycje w Wielkiej Brytanii, BMW rozważa przeniesienie do Holandii

Citroen zamierza wstrzymać wszelkie inwestycje w Wielkiej Brytanii z powodu niejasnej sytuacji dotyczącej brexitu. Z kolei BMW rozważa przeniesienie produkcji samochodów Mini z Oksfordu do Holandii.

Szefowa francuskiego producenta samochodów, Citroen, powiedziała, że firma macierzysta PSA wstrzymuje inwestycje w Wielkiej Brytanii, dopóki nie rozwiążą się wątpliwości dotyczące Brexitu.


W wywiadzie dla This is Money, urodzona w Coventry szefowa Citroena, Linda Jackson powiedziała, że w związku z wątpliwościami, jakie niesie ze sobą brexit, francuska firma PSA wstrzymuje wszelkie inwestycje w Wielkiej Brytanii.

Grupa PSA jest również właścicielem Peugeota - niedawno zainwestowała w nowo nabytą firmę Vauxhall i jej fabrykę w Luton, gdzie produkowany jest model Vivaro. Koncern produkuje w Wielkiej Brytanii również Astrę w fabryce w Ellesmere Port.

Inni producenci również ostrzegają przed skutkami brexitu dla branży motoryzacyjnej.

Bmw, które niedawno ogłosiło, że zaraz po oficjalnej dacie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, zamknie swoją fabrykę Mini w Oksfordzie na miesiąc, teraz rozważa przeniesienie produkcji pojazdów Mini z Oksfordu do Holandii w przypadku twardego brexitu.


Również Toyota ogłosiła, że brexit bez porozumienia spowoduje tymczasowe zatrzymanie produkcji w zakładzie w Burnaston koło Derby, który produkuje Auris i Avensis.

Japoński koncern wyjaśnia, że brak umowy handlowej Wielkiej Brytanii z Unią Europejską spowoduje tak duże problemy logistyczne, że konieczne będzie tymczasowe wstrzymanie produkcji w fabrykach w Wielkiej Brytanii.

Kolejną firmą ostrzegającą przed skutkami brexitu, jest największy producent samochodów w Wielkiej Brytanii, Jaguar Land Rover.

Dyrektor generalny Jaguar Land Rover, Ralf Speth ostrzegał, że złe porozumienie w sprawie Brexitu może skutkować utratą dziesiątek tysięcy miejsc pracy.

Ralf Speth, powiedział że problemy na granicy mogą zwiększyć koszty produkcji nawet o 60 milionów funtów dziennie.

Firma, częściowo z powodu brexitu, ograniczyła produkcję w fabryce Jaguar Land Rover w Castle Bromwich i do Świąt Bożego Narodzenia skróciła tydzień pracy do 3 dni, firma niedawno też zwolniła 1000 pracowników agencyjnych z Solihull.

Zmiany są spowodowane spadkiem sprzedaży samochodów, który według producenta spowodowany jest niepewnością konsumentów związaną z brexitem i spadkiem popytu na modele z silnikiem Diesla.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Theresa May tańczy Dancing Queen na konferencji w Birmingham
 Czytaj następny artykuł:
Trzy osoby ugodzone nożem w centrum Birmingham