Wiadomości
Uciekła z Polski bo jest lesbijką - przyjazd do Birmingham był jak ucieczka z obozu koncentracyjnego
Jak twierdzi kobieta, przyjechała do Wielkiej Brytanii z Polski ponieważ nie czuła się bezpiecznie w kraju a chciała też poślubić swoją partnerkę, założyć rodzinę i urodzić dziecko.
- Przyjazd z Polski do Birmingham był jak ucieczka z obozu koncentracyjnego- opisuje swoje doświadczenie po przeprowadzce.
40 letnia nauczycielka angielskiego w wywiadzie dla Birmingham Live mówi o tym jak wielką ulgę poczuła, gdy po przyjeździe do Birmingham była w stanie pocałować swoją żonę na ulicy.
Natomiast portal Birmingham Live zauważa, że osoby LGBT w Polsce nie muszą mierzyć się z nienawiścią, ale również nie mają możliwości zakładania rodzin.
Polka która ze względów bezpieczeństwa nie zgodziła się na publikację swojego wizerunku decyzję o wyjeździe podjęła po ostatnich wyborach do Sejmu.
Kobieta zwala cała winę z sytuację w Polsce na polski rząd. Według niej rząd zawsze musi mieć kozła ofiarnego i obwiniać kogoś za niepowodzenia w kraju.
Robił to samo podczas II wojny światowej, zrzucając winę za wszystko na Żydów. Później przerzucono się na muzułmanów, a po zamknięciu granic dla uchodźców przyszedł czas na LGBT
Według Polki osoby LGBT nie są w Polsce mile widziane i muszą się ukrywać. Każdej parze gejów wyjeżdżającej na urlop do Polski radzi udawać, że nie są parą bo w przeciwnym razie mogą zostać zaatakowani.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Czytaj poprzedni artykuł: Chaos wokół brexitu. Opozycja uzyskała większość w parlamencie | Czytaj następny artykuł: W Wielkiej Brytanii rozpoczęła się kampania "Przygotuj się na brexit" |