Wiadomości
David Cameron przerywa milczenie. Czy żałuje brexitu?
Według Camerona drugie referendum mogłoby przełamać obecny impas.
Były premier David Cameron, który w 2016 roku doprowadził do przeprowadzenia referendum, w którym Brytyjczycy opowiedzieli się za opuszczeniem Unii Europejskiej, powiedział, że nie należy wykluczać kolejnego głosowania.
Według Camerona drugie referendum mogłoby przełamać obecny impas.
Były premier w wywiadzie dla dziennika "The Times" przyznał jednak, że nie żałuje swojej decyzji.
Cameron uważa że bezumowny brexit byłby złym rozwiązaniem, do którego nie należy dążyć, a drugie referendum jest nadal opcją.
Osobiście nie twierdzi, że do referendum dojdzie, lub powinno dojść jednak uważa że nie należy niczego wykluczać, ponieważ trzeba znaleźć jakieś rozwiązanie aby w końcu wyjść z tego impasu.
Według Camerona, Johnson postąpił niewłaściwie, zawieszając obrady parlamentu przed 31 października, kiedy Wielka Brytania powinna opuścić Unię Europejską.
Wypowiadał się z goryczą o posłach z Partii Konserwatywnej: "Sądziłem, że są sprawy, w których konserwatyści nie będą się nawzajem zwalczać. A jednak to robili. To bolesne dla mnie i bolesne dla kraju".
Cameron udzielił wywiadu przed ukazaniem się jego pamiętników zatytułowanych "Do publikacji"
Był to jego pierwszy wywiad od czasu jego ustąpienia ze stanowiska.
dni przed graniczną datą 31 października
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Bank Anglii wprowadza największe zmiany od 50 lat. Banknoty £5, £10, £20…
Wielka Brytania wprowadza ogromną zmianę w mundurkach szkolnych. Eksperc…
Duża sieć komórkowa w Wielkiej Brytanii przywraca darmowy roaming dla mi…
Brytyjski supermarket, który chciał pokonać Aldi, teraz najdroższy. Podw…
Miliony mieszkańców Wielkiej Brytanii tracą ponad 500 GBP na swoich kont…
Ryanair odwołuje 170 lotów. Linia lotnicza wydaje ostrzeżenie dla pasaże…
Wielka Brytania przygotowuje się na ogromną falę upałów w lipcu