Wiadomości
Spotkania w święta mogą oznaczać pogrzeb kogoś bliskiego w styczniu – twierdzą naukowcy
Profesor Gabriel Scally powiedział, że kraj nie po to się poświęcał przez 9 miesięcy, aby wszystko zaprzepaścić w święta Bożego Narodzenia.
Jego wypowiedź pojawiła się po tym, jak brytyjskie media podały, że rząd Wielkiej Brytanii oraz regionalne rządy Szkocji, Walii i Irlandii Północnej rozmawiają na temat wspólnych regulacji epidemicznych na okres Bożego Narodzenia.
Ministrowie gabinetu Borisa Johnsona rozważają plany, które pozwolą ludziom z różnych gospodarstw domowych spotykać się w pomieszczeniach w okresie świąt.
Według The Sun złagodzenie ograniczeń może nastąpić w Wigilię Bożego Narodzenia i potrwać do poniedziałku 28 grudnia.
Wczoraj na konferencji prasowej Susan Hopkins, doradczyni medyczna brytyjskiego rządu ostrzegła, że każdy dzień poluzowania restrykcji na okres Bożego Narodzenia może wymagać później pięciu dni ich zaostrzenia, aby obniżyć z powrotem liczbę zakażeń.
Profesor Gabriel Scally posunął się dalej, mówiąc, że nie ma sensu mieć wesołych Świąt Bożego Narodzenia, a potem grzebać przyjaciół i krewnych, którzy przez to umrą w styczniu i lutym.
„Musimy bardzo poważnie pomyśleć o Bożym Narodzeniu i tym, jak je spędzimy. To zbyt niebezpieczny okres i okazja do rozprzestrzeniania się wirusa” - powiedział.
Również profesor Andrew Hayward, który jest członkiem SAGE, zaatakował rząd za jego „niekonsekwentne” komunikaty, twierdząc, że położono zbyt duży nacisk na umożliwienie ludziom normalnego obchodzenia Świąt Bożego Narodzenia.
Według niego spotkania w święta wiążą się ze „znacznym ryzykiem” dla starszych krewnych i mogą kosztować życie wielu osób.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Czytaj poprzedni artykuł: Szkocja zamyka granice. Od 18:00 podróże do Szkocji będą nielegalne | Czytaj następny artykuł: 10-latek zmarł po wypadku na szkolnym placu zabaw |
Gorące Tematy
HMRC wydaje pilne ostrzeżenie dla 27 milionów mieszkańców Wielkiej Bryta…
Aldi, Asda i Sainsbury’s pilnie proszą o zwrot produktów. „Nie jedz ich”
Znalezienie 20 GBP na ulicy może kosztować więcej, niż myślisz: sprawdź …
Wilko otwiera nowe sklepy w Wielkiej Brytanii – pełna lista lokalizacji
Supermarkety w Wielkiej Brytanii obniżają ceny warzyw do zaledwie 15 pen…