Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Zgubił protezę podczas wymiotowania na wakacjach. 10 lat później otrzymał dziwną przesyłkę

Wszyscy wiedzą, że Brytyjczycy lubią szaleć na wakacjach. Często przesadzają z alkoholem i kończy się wymiotowaniem po kontach lub śmietnikach.

Takie właśnie były wakacje w 2011 roku, których Paul Bishop nigdy już nie zapomnie.

Podczas jednego z takich trudnych wieczorów, Paul popełnił niefortunny błąd, który okazał się dość kosztowny, ponieważ podczas wymiotowania do kosza, wypadły mu sztuczne zęby.


Mężczyzna brał udział w całodniowej sesji picia z przyjaciółmi w Benidorm w Hiszpanii, kiedy zwymiotował przed barem.

„To były 50. urodziny mojego kolegi, więc piliśmy od południa” – powiedział Paul dla Metro.

„Była 23:00 i przez cały dzień nic nie jadłem. Wypiliśmy dużo piwa, więc dla odmiany wypiłem kufel cydru” – wspomina Paul.

„Została mi połowa, kiedy moi koledzy powiedzieli, że idziemy dalej. Wypiłem to jednym tchem, ale poczułem, jak wraca”.

Paul zauważył duży zielony kosz na butelki i szybko go wykorzystał do zwrócenia niepożądanego płynu z żołądka.


Ponieważ był nieźle podchmielony, dopiero gdy dotarli do następnego baru, zauważył, że zgubił górną protezę.

Nie tracąc czasu, wraz z przyjaciółmi wrócił, aby jej szukać. Zdał sobie sprawę, że może być w koszu, jednak gdy tam wrócili, był on całkowicie zapełniony butelkami.

Wrócił, też ponownie następnego ranka, ale kosz został opróżniony. Musiał spędzić resztę podróży chodząc bez zębów.

Po powrocie do Wielkiej Brytanii wydał 600 funtów na nowy zestaw protez – po czym szybko o tym zapomniał, aż do tego tygodnia, gdy otrzymał tajemniczą przesyłkę.

Był zdezorientowany, znajdując w swojej skrzynce na listy przesyłkę od hiszpańskich władz.

Mężczyzna osłupiał jeszcze bardziej, gdy ją otworzył i zobaczył w środku swoją protezę, którą zgubił 10 lat temu na wakacjach.


Znajdował się tam też list zaadresowany do „Senora Paula”, w którym ujawniono, że jego proteza została znaleziona na wysypisku i była przechowana przez kilka lat, a następnie przebadano DNA w celu poznania jego tożsamości.

W liście dodano: „Mam wielką przyjemność ją zwrócić i mam nadzieję, że trafią do Ciebie i że wkrótce wrócisz do Hiszpanii.  Jednak bądź bardziej ostrożny”.


Paul przyznał, że początkowo myślał, że ktoś go robi w balona.

– Nie mogłem w to uwierzyć – powiedział. „Byłem oszołomiony. Przeniosłem się o 10 lat wstecz”.

Przyznał, że proteza już nie pasuje, ale rozważa wystawienie jej na pokaz w klubie Ridge Hill Working Men’s Club, gdzie jest dyrektorem generalnym.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Pieszy śmiertelnie potrącony w Birmingham
 Czytaj następny artykuł:
Mieszkanie za 50 000 funtów w Londynie. Jest tak małe, że łóżko stoi na kuchence mikrofalowej