Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Mężczyzna podpalony na ulicy w Birmingham w Wielkiej Brytanii

fot:Google Map
Policja antyterrorystyczna wszczęła dochodzenie po tym, jak mężczyzna został podpalony, gdy wracał do domu z meczetu w Birmingham w Wielkiej Brytanii.

Ofiara doznała oparzeń twarzy po tym, jak została spryskana nieznaną substancją i podpalona na Brixham Road w Edgbaston, tuż po godzinie 19:00 w poniedziałek.


West Midlands Police poinformowała, że ​​jeden mężczyzna został aresztowany pod zarzutem usiłowania zabójstwa.

Według doniesień miało dojść do kłótni między poszkodowanym, który opuścił meczet na Dudley Road w Birmingham i innym mężczyzną.

Uważa się, że mężczyźni rozmawiali na Brixham Road, zanim poszkodowany został spryskany nieznaną substancją, a jego kurtka stanęła w płomieniach.

Mężczyzna doznał poparzeń twarzy i został przewieziony do szpitala z poważnymi obrażeniami, ale uważa się, że nie zagrażają one jego życiu.


W mediach społecznościowych krąży materiał filmowy, na którym widać mężczyznę z plecakiem wskazującego na innego mężczyznę i w pewnym momencie popychającego go. Krótko po tym doszło do podpalenia.

Policja poinformowała, że ​​wie o materiałach filmowych krążących w mediach społecznościowych, na których widać podpalanego mężczyznę i bada je w ramach dochodzenia.

West Midlands Police poinformowała również, że ​​dodatkowi funkcjonariusze będą dziś w okolicy, aby rozmawiać z mieszkańcami.


Policja bada również czy atak jest powiązany z podobnym atakiem w zachodnim Londynie, w którym 82-letni mężczyzna został podpalony przed meczetem.

Metropolitalna policja poinformowała wcześniej, że mężczyzna z Ealing został podpalony, ​​gdy opuszczał Centrum Islamskie w Zachodnim Londynie na Singapore Road około godziny 20:00 27 lutego.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Strajki kierowców autobusów w Birmingham. Pracownicy National Express protestują już trzeci dzień
 Czytaj następny artykuł:
Supermarket Morrisons wprowadza ogromne zmiany cen. Potaniało aż 460 produktów