Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

65% żebraków z Birmingham ma swój dom

Ok 65 proc. włóczęgów żebrzących o datki ma własny dach nad głową – wykazują policyjne statystyki.

Wnioski zostały ujawnione w związku z zakończeniem rozpoczętej 12 sierpnia Operation Engage - akcji prowadzonej przez policję z West Midlands. W ciągu 8 tygodni działań doprowadzono do 28 aresztowań za żebractwo, z czego 65 proc. ujętych miało swoje domy.


Członek Komitetu Tim Howden przyznał, że statystyki są zdumiewające, bo nikt nie spodziewał się, że uważani za bezdomnych mają gdzie mieszkać. Skoro posiadają swoje domy, to przecież przysługuje im prawo do świadczeń socjalnych – dodał.



Żebractwo stało się jednych z głównych problemów w centrach miast, szczególnie dla społeczności biznesowej. W zeszłym roku w Birmingham odnotowano 4,247 raporty na temat antyspołecznych zachowań. Ponad 500 z nich dotyczyło wyłudzania jałmużny i włóczęgostwa.

Co trzeci spośród 123 ankietowanych przyznał, że zdarza mu się ofiarowywać datki dla proszących o nie żebraków, z których aż 95 proc. znajduje się właśnie w centrach miast.

Howden zapewnił, że powstał alternatywny plan pomocy dla włóczęgów, który pomoże im zejść z ulic.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Taksówkarz z Wolverhampton jeździł pod wpływem alkoholu
 Czytaj następny artykuł:
108tys. "pacjentów-duchów" z Birmingham kosztuje podatników 7 mln funtów rocznie