Zaloguj się Załóż konto

Polak z West Bromwich, który pobił rodaka uniknął więzienia

Polak, który pobił dotkliwie swojego rodaka uniknął więzienia po tym, jak jego ofiara napisała list do sądu z prośbą o niekaranie napastnika.

Polak, który pobił dotkliwie swojego rodaka uniknął więzienia po tym, jak jego ofiara napisała list do sądu z prośbą o niekaranie napastnika.

Patryk Tome i Daniel Mazawski to mieszkańcy West Bromwich. 8 listopada 2014 roku, po wypiciu dużej ilości alkoholu Tome zaatakował swojego kolegę. Bójka miała miejsce w pobliżu przystanku. 26-latek powalił mężczyznę na ziemię, uderzał go pięściami i kopał, jak piłkę - donosi Express and Star.

Poobijany Polak trafił do szpitala. Tam odmówił policji wglądu w dokumentację medyczną. Nie zgodził się także na współpracę przy ustalaniu okoliczności zdarzenia. Funkcjonariusze mieli jednak nagranie bójki pochodzące z kamer monitoringu.

Tome ostatecznie stanął przed Wolverhampton Crown Court. Od surowszej kary uchroniło go postępowanie jego kolegi, który w liście do sędziego napisał, że nie żywi urazy do swojego oprawcy i nadal uważa go za przyjaciela. Dodał, że Tome zmienił się i przestał pić.

26-latek przyznał się do napaści, a sąd skazał go na cztery miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz 150 godzin prac społecznych.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Polak ukradł dokumenty dotyczące brytyjskich nuklearnych łodzi podwodnych
 Czytaj następny artykuł:
83 proc. Brytyjczyków nie wie gdzie leży Birmingham