Wiadomości
7-letni uczeń zgłoszony na policję, bo nauczyciele myśleli, że przyniósł do szkoły pocisk
Siedmioletni muzułmański uczeń przyniósł ze sobą do szkoły łuskę po naboju. Nauczyciele sądzili, że chłopiec ma kulę do pistoletu i zgłosili sprawę policji.
Chłopiec był bardzo zaniepokojony i przestraszony, gdy w jego domu pojawili się funkcjonariusze, którzy mieli go przesłuchać. Matka siedmiolatka, nauczycielka akademicka na uniwersytecie w West Midlands, jest oburzona postępowaniem szkoły i mówi, że nie doszłoby do tego, gdyby jej syn nie był muzułmaninem.
Szkoła podstawowa St Edward’s Catholic powiadomiła policję, bo chłopiec twierdził, że przyniesiona przez niego łuska jest nabojem do karabinu. Uczeń powiedział też, że jego nastoletni brat, który uczestniczył w szkoleniu dla kadetów armii, trzymał w ręku broń – pisze Evening standard.
Matka dziecka nie dopuściła do przesłuchania. Jest wściekła, że szkoła nie skontaktowała się najpierw z nią. Gazecie „Sunday Times” powiedziała, że wszystko wyglądało tak, jakby to oni musieli udowodnić swoją niewinność, a nie policjanci przedstawić sensowne powody pozwalające na przeprowadzenie przesłuchania lub pokazać dowody stwierdzające winę chłopca.
Dyrektorka szkoły Joanna Kennet stanowczo podkreśla, że reguły postępowania są zawsze takie same, niezależnie od religii.
poniedziałek, 07 listopada 2016 07:10
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Wielka Brytania wprowadza ogromne zmiany dla osób z Settled Status. Od s…
Wielka Brytania wprowadza nowe pieniądze. Dziś trafiły do obiegu
Setki tysięcy pracowników w Wielkiej Brytanii otrzymają podwyżkę wynagro…
Wielka Brytania: Digital ID nie będzie obowiązkowy wstecznie. Rząd potwi…
Wielka Brytania wprowadza duże zmiany w dziennych opłatach stałych za en…
Podatek spadkowy w Wielkiej Brytanii uderza w zwykłe rodziny. HMRC pobra…
Funt szterling traci na wartości. Słabsze dane z Wielkiej Brytanii pogrą…






