Zaloguj się Załóż konto

10-latek z alergią na zimno przeprowadził się z rodziną do Australii, by móc normalnie żyć

Brytyjskie małżeństwo zostało zmuszone do emigracji do Australii, ponieważ ich syn cierpi na silną alergię na zimno.

Brytyjskie małżeństwo zostało zmuszone do emigracji do Australii, ponieważ ich syn cierpi na silną alergię na zimno.

10-letni Fintley Mitchell z Birmingham za każdym razem, gdy wyszedł na chłodne powietrze dostawał ostrej wysypki. Lekarze zdiagnozowali u niego pokrzywkę wywoływaną przez zimno. Ta rzadka choroba może być śmiertelna. Często przyczyniała się do ogromnego cierpienia chłopca.

Jego rodzice – 36-letnia Rebecca oraz 39-letni Martin podjęli drastyczną decyzję o przeprowadzce na drugi koniec świata, aby Finley mógł się cieszyć życiem wolnym od jego alergii. Rodzina przyleciała do Queensland w Australii pół roku temu. Dzięki cieplejszemu klimatowi wysypka przestała doskwierać 10-latkowi – pisze Daily Mail.

W 2009 roku Finley został zaszczepiony przeciwko świńskiej grypie. Jego rodzice uważają, że to właśnie szczepionka spowodowała rozwój nietypowej alergii. Wieczorem w dniu jej otrzymania, hłopiec się rozchorował. Pojawiły się halucynacje, a potem uczulenie. Od tej pory po zjedzeniu loda, jego twarz gwałtowanie puchła – opowiada Rebecca Mitchell. Rodzina zabrała Finleya do lekarza, który w żartach zasugerował przeprowadzkę do cieplejszego kraju.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Węgry zwiększą liczbę strażników na południowej granicy
 Czytaj następny artykuł:
Młody mężczyzna ugodzony nożem w Dudley