Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Boris Johnson wysłał list z prośbą o opóźnienie Brexitu, ale …bez podpisu

Premier Boris Johnson w sobotę wieczorem wysłał do UE wniosek o opóźnienie Brexitu - ale bez jego podpisu.

Do wniosku dołączono drugi list podpisany przez Johnsona, w którym premier stwierdził, że opóźnienie brexitu byłoby błędem.

Brytyjska Izba Gmin przyjęła w sobotnim głosowaniu poprawkę Letwina, który odłożył głosowanie nad umowa brexitową.

Sprawiło to, że Premier został prawnie zobowiązany do zwrócenia się do UE o przedłużenie terminu brexit do 31 stycznia 2020 roku.

Przewodniczący Rady UE Donald Tusk napisał na Twitterze, że otrzymał wniosek o przedłużenie.


Dodał, że skonsultuje się teraz z przywódcami UE „w kwestii sposobu zareagowania”.

Kilka godzin po przegranym głosowaniu podczas pierwszego od 37 lat sobotniego posiedzenia Izby Gmin, premier nakazał wysokiemu rangą urzędnikowi wysłać niepodpisaną kserokopię prośby o opóźnienie, którą wymusili na nim posłowie w zeszłym miesiącu.

Drugie pismo Johnsona - podpisane - wyraźnie wskazuje, że osobiście uważa on, iż opóźnienie brexitu byłoby błędem.

Apeluje on do przywódców UE, aby poprosili posłów o ponowne rozpatrzenie ich decyzji i bez dalszych opóźnień zagłosowali za porozumieniem, które Wielka Brytania i UE uzgodniły w czwartek.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Brexit najwcześniej w 2020 roku? 31 stycznia albo … w czerwcu
 Czytaj następny artykuł:
Boris Johnson potwierdził że wyśle list z prośbą o opóźnienie Brexitu