Wiadomości
To nie koniec gwałtownej pogody. Wielką Brytanię czeka więcej ulewnego deszczu i wiatru
Sztorm Dennis przetoczył się przez Wielką Brytanię. Towarzyszyły mu ulewny deszcz i porywisty wiatr.
Sztorm Dennis przetoczył się przez Wielką Brytanię. Towarzyszyły mu ulewny deszcz i porywisty wiatr.
Obfite opady doprowadziły do licznych powodzi. Met Office prognozuje, że w najbliższych dniach znowu możemy się spodziewać intensywnych opadów deszczu.
Kolejne obfite opady deszczu nadejdą już w środę. Według głównego meteorologa Ande Pagea z Met Office deszcz i coraz silniejsze porywy wiatru dotrą do Wysp Brytyjskich z zachodu.
Met office zapowiada, że w ciągu doby w południowej Walii może spaść 60 litrów wody na metr kwadratowy.
Ponieważ ziemia jest już nasycona wodą a wiele obszarów podtopionych, kolejna porcja deszczu może doprowadzić do jeszcze większych powodzi.
Na terenie Anglii obowiązuje ponad 200 alertów dotyczących powodzi. Ostrzeżenia wydano również w Walii i Szkocji.
Najbardziej zagrożone powodziami są obecnie miasta położone w pobliżu rzeki Severn, w której przewiduje się dalszy wzrost poziomu wody.
Najwyższe opady deszczu odnotowano do tej pory w południowej Walii. Od północy do godziny 10 w poniedziałek spadło tam 157,6 l/mkw.
Najsilniej wiało w Aberdaron, w walijskim hrabstwie Gwynedd. Wiatr w porywach osiągnął prędkość prawie 90mil na godzinę.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.