Zaloguj się Załóż konto

Pięć osób zmarło po przyjściu na „imprezę uliczną”, na której zaraziły się koronawirusem

Pięć osób, które uczestniczyły w zgromadzeniu ulicznym podczas pierwszego lockdownu, zmarło później z powodu koronawirusa.

Pięć osób, które uczestniczyły w zgromadzeniu ulicznym podczas pierwszego lockdownu, zmarło później z powodu koronawirusa.

Wielkie zgromadzenie odbyło się po pogrzebie w Birmingham, a tłumy nielegalnie gromadziły się, aby uczcić życie zmarłej osoby.

Szefowie rady twierdzą, że był to jeden z kilku przykładów, gdy setki ludzi, którzy złamali zasady lockdownu, wzięli udział w wielkim pogrzebie w mieście.


Paul Lankester z rady miasta powiedział, że po jednym pogrzebie odbyło się duże zgromadzenie ludzi, uliczne przyjęcie mające uczcić czyjeś życie.

„Pięć osób, które uczestniczyły w tym spotkaniu, dostało Covid-19 i zmarło” - dodał.

Innym razem około 200 żałobników próbowało włamać się na cmentarz, aby wziąć udział w pogrzebie.

Z kolei inny pogrzeb, na który przyszło 300 osób, podobno spowodował zamieszki w okolicy.


Urzędnik, który pracuje jako zastępca dyrektora ds. Regulacji i egzekwowania przepisów w radzie miasta, rozmawiał z przywódcami meczetów, aby uświadomić im, jak ważne jest przestrzeganie wytycznych rządu dotyczących pogrzebów, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa wśród żałobników.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami w pogrzebach może brać udział nie więcej niż 30 osób, a większość obrzędu powinno odbywać się na zewnątrz.

W Birmingham wielokrotnie doszło do naruszeń tych restrykcji i rada miasta podejmuje obecnie działania prawne przeciwko niektórym zakładom pogrzebowym, które łamią przepisy.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
27 301 zakażeń koronawirusem i 376 zgonów w ciągu doby w UK
 Czytaj następny artykuł:
Izba Lordów wydała prawie 2 miliony funtów na alkohol w ciągu pięciu lat