Wiadomości
Zasady dotyczące spotkań w święta mogą zostać zaostrzone z powodu wzrostu zakażeń w UK
Jak donosi Daily Mail, poluzowanie restrykcji może ulec zmianie z powodu nagłego wzrostu liczby zakażeń koronawirusem na południowym wschodzie.
Rząd brytyjski oraz autonomiczne władze Szkocji, Walii i Irlandii Północnej osiągnęły porozumienie w sprawie poluzowania restrykcji w okresie świąt Bożego Narodzenia.
Podczas pięciodniowego okresu Bożego Narodzenia od 23 do 27 ludzie będą mogli się spotykać ze swoimi bliskimi.
W spotkaniach świątecznych będą mogły uczestniczyć osoby z maksymalnie trzech gospodarstw domowych.
W okresie świat zostaną złagodzone również ograniczenia dotyczące podróżowania zarówno pomiędzy Anglią, Szkocją, Walią i Irlandią Północną, jak i wewnątrz nich pomiędzy regionami o różnych poziomach restrykcji. Umożliwi to odwiedzanie rodzin mieszkających w różnych częściach kraju.
Wczoraj Matt Hancock poinformował, że w Wielkiej Brytanii wykryto „nowy wariant” koronawirusa, który prawdopodobnie jest bardziej zaraźliwy niż inne szczepy.
Obecnie zidentyfikowano ponad 1000 przypadków z tym wariantem, głównie w południowej Anglii, chociaż przypadki zidentyfikowano w prawie 60 różnych regionach, a ich liczba szybko rośnie.
Oficjalnie Downing Street nadal popiera plan poluzowania restrykcji w święta, ale za kulisami trwają pilne rozmowy, aby zdecydować, czy należy zaostrzyć przepisy – podaje Daily Mail.
Kilku ekspertów ds. Zdrowia wypowiadało się publicznie o swoich obawach związanych ze złagodzeniem ograniczeń, a niektórzy twierdzą, że jest to błąd i „przepis na katastrofę”.
Profesor Andrew Hayward profesor epidemiologii chorób zakaźnych na University College London, który jest członkiem SAGE, powiedział, że spotkania w święta wiążą się ze „znacznym ryzykiem” dla starszych krewnych i mogą kosztować życie wielu osób.
Ostrzegł też, że planowane złagodzenie środków może doprowadzić do trzeciej fali pandemii.
Inny naukowiec powiedział, że ryzyko, jakie ludzie podejmują w okresie Bożego Narodzenia, może doprowadzić do większej liczby hospitalizacji w styczniu i potencjalnie kolejnego lockdownu.
Profesor Gabriel Scally powiedział, że kraj nie po to się poświęcał przez 9 miesięcy, aby wszystko zaprzepaścić w święta Bożego Narodzenia.
Uważa on, że nie ma sensu mieć wesołych Świąt Bożego Narodzenia, a potem grzebać przyjaciół i krewnych, którzy przez to umrą w styczniu i lutym.
W Wielkiej Brytanii w ciągu minionej doby wykryto 20 263 nowe przypadki zakażenia koronawirusem, a także zarejestrowano 232 kolejne zgony z powodu COVID-19.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Czytaj poprzedni artykuł: Brytyjska marynarka przygotowuje się do obrony łowisk po Brexicie | Czytaj następny artykuł: Polka przyjęła szczepionkę w Wielkiej Brytanii. Zdradza szczegóły |