Wiadomości
Telefon przyczyną pożaru w samolocie British Airways
Boeing 787 leciał z Miami na Heathrow, kiedy niecałą godzinę przed planowanym lądowaniem w październiku zeszłego roku uruchomiono alarm przeciwpożarowy.
Pasażerka spała w kabinie klasy biznes Club World i nie zauważyła, że jej iPhone spadł z siedzenia i został zmiażdżony przez mechanizm fotelu.
Kiedy wróciła z toalety, poczuła silny zapach i zawołała załogę personelu pokładowego.
Wtedy telefon zaczął syczeć i się palić, a w kabinie samolotu pojawiło się mnóstwo dymu.
Załoga była w stanie wyraźnie zobaczyć telefon uwięziony w mechanizmie siedzenia, gdy pojawił się dym, ale telefon był zablokowany i nie byli w stanie go ruszyć.
Jedna osoba pozostała przy fotelu z gaśnicą jako środek ostrożności.
Gdy samolot wylądował 20 minut później, na lotnisku czekali strażacy, którzy usunęli telefon.
W raporcie poinformowano, że Urząd Lotnictwa Cywilnego miał 166 wcześniejszych zgłoszeń dotyczących uwięzienia urządzeń elektronicznych w fotelach pasażerów w ciągu ostatnich pięciu lat.
42 z tych incydentów spowodowały pożar lub dym w kabinie samolotu.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.