Chory psychicznie Polak zamordował i poćwiartował matkę. Szczątki schował w lodówce

41-letni Polak, który cierpiał na chorobę afektywną dwubiegunową, w lutym zaatakował tasakiem do mięsa 59-letnią Wiesławę Mierzejewską w jej mieszkaniu w St. Ives w Cambridgeshire w Wielkiej Brytanii.

Ernest Grusza pociął jej ciało na 11 kawałków, owinął je folią spożywczą i schował w szafce i lodówce.

41-latek, który nie był wcześniej skazany ani nie miał historii przestępczej, powiedział później psychiatrze, że wykonywał rozkazy od Boga, by zniszczyć diabła, który był w matce i wierzył, że po rozczłonkowaniu będzie ona w stanie wrócić do życia.

Ława przysięgłych w Cambridge Crown Court uznała Gruszę za niewinnego morderstwa z powodu niepoczytalności.

Sędzia powiedział, że władze wielokrotnie ignorowały prośby matki o pomoc po tym, jak jego stan pogorszył się w styczniu.

„Jego zachowanie stawało się coraz dziwniejsze, a wiele osób bardzo zaniepokoiło się jego stanem psychicznym”.

„Jego matka próbowała go umieścić w szpitalu psychiatrycznym na podstawie Ustawy o Zdrowiu Psychicznym i szukała dla niego pomocy w różnych miejscach: u lekarza rodzinnego, policji, opieki społecznej i służb ratunkowych”.

„Niestety nikt nie udzielił jej pomocy, którą starała się uzyskać, i zwykle kazano jej zadzwonić pod numer 111, 999 albo mówiono, że nic nie można zrobić”.

„W pewnym momencie oskarżony został przewieziony do szpitala i poddany badaniu mózgu. Jednak, mimo że od 14 lutego 2021 nie miał gdzie mieszkać, został zwolniony ze szpitala”.

„Uwierzył, że jest Jezusem Chrystusem i że Bóg dał mu wskazówki, jednym z jego najbardziej przekonujących złudzeń było to, że jego matka była diabłem; Bóg kazał mu ją zabić i poćwiartować jej ciało, aby zniszczyć diabła”.

„Był przekonany, że zmartwychwstanie, jeśli wyleje wodę święconą i krew na jej poćwiartowane części ciała”.

Sędzia wezwał również Prokuraturę Koronną do ponownego rozpatrzenia decyzji o włączeniu do sprawy psychiatry, który wbrew zeznaniom innych biegłych, nie zgadzał się z twierdzeniem, że Grusza może powołać się na niepoczytalność.

Psychiatra „nie zgodził się z wnioskami innych biegłych, że oskarżony nie wiedział, że to, co robi, było złe”, ale jego zeznania zostały odrzucone.

Przed wydaniem orzeczenia umieszczającego Polaka w szpitalu, sędzia we wtorek na rozprawie skazującej wysłucha psychiatrów, a by rozważyć dalsze kroki.

boksy reklamowe

Global Centre

Doradztwo, odszkodowania i wiele innych uslug na p

+Dodaj Firmę