Pasażer Ryanair przez pomyłkę spędził wakacje w celi

Mężczyzna został zamknięty w chorwackiej celi na całe wakacje po tym, jak straż graniczna odkryła, że ​​próbował wjechać do kraju z cudzym paszportem.

Mężczyzna został zamknięty w chorwackiej celi na całe wakacje po tym, jak straż graniczna odkryła, że ​​próbował wjechać do kraju z cudzym paszportem.

Pechowy turysta bez problemu wyleciał z Manchesteru, używając paszportu pasierbicy, który zabrał przez pomyłkę.

Pokazując nieswój paszport, przeszedł kontrole graniczne i wszedł na pokład samolotu tanich linii lotniczych Ryanair.

57-letni David Chadwick leciał samolotem Ryanair z Manchesteru do Chorwacji na romantyczną pięciodniową wycieczkę ze swoją 46-letnią żoną Alison.

Niestety po wylądowaniu na lotnisku w Zagrzebiu został zatrzymany przez straż graniczną.

David dopiero wtedy zdał sobie sprawę, że zamiast swojego paszportu wziął paszport pasierbicy.

Mając tylko paszport należący do swojej pasierbicy, 21-letniej Katherine, David został zatrzymany na całe wakacje w celi na lotnisku w Zagrzebiu.

Następnie został odeskortowany do swojego planowego samolotu do Wielkiej Brytanii.

Jednak po potwierdzeniu jego tożsamości na podstawie zdjęć znajdujących się w bazie danych i jego prawa jazdy pozwolono mu wejść do kraju.

David, który mieszka w Standish w Wielkiej Brytanii powiedział dla Manchester Evening „Byłem po prostu załamany i jednocześnie zawstydzony”.

„Jestem dumny z tego, że nigdy nie mam niewłaściwych rzeczy w bagażu podręcznym i zawsze mam odpowiednią dokumentację, więc nie mogłem uwierzyć, że to się stało. Myślę, że nasze twarze mówiły wszystko”.

„Kiedy w końcu wróciłem do Wielkiej Brytanii, straż graniczna na lotnisku w Manchesterze nie mogła uwierzyć, że dotarłem do Chorwacji z niewłaściwym paszportem”.

„Zdumiony też był konsul Wielkiej Brytanii w Zagrzebiu, nie mógł zrozumieć, jak udało mi się dostać do Chorwacji”.

„To były bardzo potrzebne wakacje dla nas obojga – moja żona jest pielęgniarką NHS, która pracowała przez całą pandemię, podczas gdy ja pracowałem przy badaniach klinicznych – niestety spędziłem cały czas w celi. To było straszne” - dodał.

David musiał pozostać w małej celi na lotnisku w Zagrzebiu przez całe wakacje, podczas gdy Alison mieszkała w mieszkaniu Airbnb, które zarezerwowali na swoją podróż.

David powiedział: „Funkcjonariusz policji w Zagrzebiu był naprawdę miły – próbował załatwić nam lot z powrotem do domu, ale zdał sobie sprawę, że żadna inna linia lotnicza nie zabrałaby mężczyzny bez ważnego paszportu”.

Mężczyzna twierdzi, że Ryanair mu nie pomógł, gdy poprosił linie o pomoc, a od czasu powrotu do domu 28 kwietnia nie otrzymał żadnych odpowiedzi od linii lotniczych.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych rozmawiało w jego imieniu z policją w Zagrzebiu, aby spróbować wydać mu awaryjne dokumenty tymczasowe, ale ponieważ David nie został wpuszczony do Chorwacji, nie było możliwości, aby odebrał dokumenty.