Zaloguj się Załóż konto

W Wielkiej Brytanii brakuje leków na kaszel i przeziębienie

Szefowie aptek w Wielkiej Brytanii ostrzegają przed niedoborem leków na kaszel i przeziębienie, a niektórzy farmaceuci „walczą o zdobycie bardzo podstawowych” zapasów.

Szefowie aptek w Wielkiej Brytanii ostrzegają przed niedoborem leków na kaszel i przeziębienie, a niektórzy farmaceuci „walczą o zdobycie bardzo podstawowych” zapasów.

Według Association of Independent Multiple Pharmacies pastylki do ssania na gardło, syropy na kaszel i niektóre środki przeciwbólowe należą do leków dostępnych bez recepty, których brakuje.


Grupa branżowa ostrzegła przed problemami z zaopatrzeniem zarówno w markowe, jak i niemarkowe leki stosowane w leczeniu chorób sezonowych.

Dyrektor naczelny Leyla Hannbeck powiedziała agencji prasowej PA, że farmaceuci „walczą o uzyskanie podstawowych i najpowszechniejszych leków na przeziębienie i grypę”.

„Brakuje nie tylko markowych leków, ale także prostych rzeczy, takich jak pastylki do ssania na gardło, syropy na kaszel lub środki przeciwbólowe” - powiedziała.


„Popyt był wysoki, ponieważ w tym sezonie zaobserwowaliśmy więcej przypadków przeziębienia i grypy, a ludzie najwyraźniej bardzo starają się dbać o siebie i chcą mieć pewność, że używają odpowiednich produktów do radzenia sobie z objawami. To doprowadziło do niedoboru tych produktów, ponieważ nie byliśmy w stanie ich uzyskać” - dodała.

Doniesienia pojawiły się po tym, jak brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia ostrzegła, że ​​choroby zimowe, w tym grypa i COVID-19, nadal krążą na „wysokim poziomie”.

Główna doradczyni medyczna ostrzegła dorosłych mieszkańców Wielkiej Brytanii, aby pozostali w domu, gdy źle się czują lub zakrywali twarz podczas wychodzenia na zewnątrz, aby zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się choroby.

Profesor Susan Hopkins z brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowia (UKHSA), dodała, że dorośli, którzy się źle czują, nie powinni „odwiedzać osób wrażliwych, chyba że są to pilne wizyty”.


Wytyczne są częścią „prostych kroków”, jakie przekazała UKHSA, aby pomóc chronić dzieci i osoby wymagające szczególnej troski, w momencie, gdy uczniowie wracają do szkół i uniwersytetów po przerwie świątecznej.

Profesor Hopkins dodała, że „ważne jest zminimalizowanie rozprzestrzeniania się infekcji w szkołach i innych placówkach edukacyjnych i opiekuńczych” i zaleciła, aby dzieci z gorączką lub złym samopoczuciem również pozostały w domach, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się choroby w szkołach lub przedszkolach.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Ponad pięć milionów osób w UK ma niecały miesiąc na złożenie zeznania podatkowego. Brak działań grozi grzywną
 Czytaj następny artykuł:
Szkoła w Dudley zamknięta po znalezieniu „podejrzanych przedmiotów”