Wiadomości
Najnowsze informacje w sprawie śmierci Polaka i jego rodziny w UK. Policja zignorowała wezwanie pod numer 999
W Norwich, w hrabstwie Norfolk, doszło do tragicznego zdarzenia, które wstrząsnęło lokalną społecznością.
Bartłomiej Kuczyński, 45-letni Polak, został znaleziony martwy w swoim domu wraz z dwiema córkami w wieku 12 i 7 lat oraz 36-letnią kobietą, która według doniesień należy do tej samej rodziny, ale tożsamość nie została jeszcze ujawniona.
Zignorowany telefon alarmowy
Z informacji wynika, że policja Norfolk nie odpowiedziała na wezwanie pod numer alarmowy 999, które zostało złożone z adresu, gdzie później odnaleziono ciała.Policja otrzymała telefon od mężczyzny z adresu w Costessey, w pobliżu Norwich, o godzinie 6:00 rano, ale nie zareagowała na to zgłoszenie.
Dopiero drugie wezwanie, złożone o godzinie 7:00 przez inną osobę zaniepokojoną sytuacją w domu, skłoniło funkcjonariuszy do działania.
Gdy policja przybyła na miejsce o godzinie 7:15 i wyważyła drzwi, znaleziono ciała Bartłomieja Kuczyńskiego, jego dwóch córek oraz 36-letniej kobiety.
W wyniku tego zdarzenia, policja Norfolk sama zgłosiła się do Niezależnego Urzędu Postępowania Policji (IOPC).
Tło rodzinne i problemy zdrowotne
Bartłomiej Kuczyński, inżynier konstrukcyjny pochodzenia polskiego, mieszkał w Wielkiej Brytanii od 20 lat po ukończeniu studiów na Politechnice Wrocławskiej.Jego córki, Jasmin i jej młodsza siostra, były opisywane przez sąsiadów jako „piękne dziewczynki”. Jasmin uczęszczała do Taverham High School, a jej siostra do Queen's Hill Primary School.
Żona Bartłomieja Kuczyńskiego, Nan, pochodzenia tajskiego, nie była widziana przez sąsiadów od kilku miesięcy.
Inni wspominali, że siostra Nan niedawno wprowadziła się do domu, aby pomóc w opiece nad dziewczynkami i Bartłomiejem Kuczyńskim, który zmagał się z problemami zdrowia psychicznego.
To nie pierwszy kontakt policji z rodziną Kuczyńskich – wcześniej, w grudniu, Bartłomiej Kuczyński był zgłoszony jako zaginiony i później został znaleziony gdy wędrował w pobliżu domu.
Detektyw Chris Burgess z policji Norfolk potwierdził, że przed Bożym Narodzeniem policja miała już kontakt z rodziną po zgłoszeniu zaginięcia.
Policja prosi każdego, kto może mieć informacje na temat wydarzeń z tego poranka, o kontakt.
Detektyw Chris Burgess z policji Norfolk podkreślił, że choć wciąż składają się elementy tej tragedii, na tym etapie uważają, że był to incydent odosobniony.
Policja jest świadoma komentarzy w mediach społecznościowych i prasie, ale formalna identyfikacja jeszcze nie miała miejsca.
Zobacz też:
Sąsiedzi opisali rodzinę jako bardzo spokojną i niezbyt rozmowną. Tragedia ta wywołała szok w lokalnej społeczności, a biskup Norwich, prawy biskup Graham Usher, zaoferował modlitwy dla wszystkich dotkniętych tą tragiczną wiadomością.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Pilne ostrzeżenie dla mieszkańców Wielkiej Brytanii — Miliony gospodarst…
Puste półki w supermarkecie w Wielkiej Brytanii. Sieć wydaje oświadczeni…
Pilne: Dane klientów dużego supermarketu w Wielkiej Brytanii przejęte pr…
Aldi wprowadza tani gadżet na lato – kosztuje 35 GBP i robi furorę w Wie…
Met Office ostrzega przed nagłą zmianą pogody w Wielkiej Brytanii
Pilne ostrzeżenie dla mieszkańców Wielkiej Brytanii – setki tysięcy osób…
Lidl sprzedaje ogrodowy gadżet za 19 GBP – tańszy o £80 od wersji Boscha…