Wiadomości
Wielka Brytania: Dwoje 16-latków skazanych na dożywocie za morderstwo transpłciowej nastolatki
Wstrząsająca tragedia, która rozegrała się w spokojnej wiosce Culcheth niedaleko Warrington, Cheshire, odbiła się szerokim echem w całej Wielkiej Brytanii i poza jej granicami.
Fot:Cheshire Constabulary |
Brianna Ghey, transpłciowa nastolatka, padła ofiarą brutalnego morderstwa, które nie tylko zakończyło młode, pełne nadziei życie, ale również stało się punktem zapalnym dla dyskusji na temat przemocy wobec osób transpłciowych.
Sprawcy tej zbrodni, Scarlett Jenkinson i Eddie Ratcliffe, obydwoje w wieku 16 lat, zostali skazani na dożywocie, co stanowi surowy wyrok za ich niewyobrażalnie okrutne czyny.
Pomimo to, że sprawcy mieli poniżej 18 lat, brytyjski sąd zezwolił na ujawnienie ich tożsamości.
Brianna została zwabiona do Linear Park, gdzie Jenkinson i Ratcliffe przeprowadzili na niej atak o niespotykanej brutalności.
Z zimną krwią zadali jej 28 ciosów nożem, celując w głowę, szyję i klatkę piersiową.
Motywacja za tym aktem przemocy była równie przerażająca, jak sama zbrodnia.
Jenkinson, opisywana jako osoba z fascynacją wobec seryjnych morderców i mająca „pragnienie” zabijania, oraz Ratcliffe, uznany za „bardzo inteligentnego socjopatę”, wykazali się nie tylko sadystycznym okrucieństwem, ale i wrogością wobec Brianny jako osoby transpłciowej.
Pani sędzia Yip z Manchester Crown Court, podczas skazania podkreśliła, że morderstwo było nie tylko brutalne i zaplanowane, ale miało również sadystyczny charakter.
Wskazała na to, że Jenkinson i Ratcliffe działali z motywacji, która była głęboko zakorzeniona w nienawiści i braku empatii.
Skazując ich na żywocie, zaznaczyła, że obydwoje będą mogli starać się o warunkowe zwolnienie po odbyciu odpowiednio 22 i 20 lat pozbawienia wolności.
Reakcje na wyrok są mieszane. Z jednej strony, rodzina Brianny i społeczność LGBTQ+ odczuwają ulgę, że sprawiedliwość została w pewnym sensie spełniona.
Z drugiej strony, tragedia ta wywołała również szerszą dyskusję na temat bezpieczeństwa osób transpłciowych i potrzeby walki z przemocą motywowaną nienawiścią.
Wypowiedzi rodziców Brianny, którzy opisują swoją córkę jako kochającą i pełną życia osobę, podkreślają ogrom straty i bólu, jakie niesie za sobą tak tragiczne wydarzenie.
Sprawa Brianny Ghey jest przypomnieniem, że za każdym aktem przemocy kryje się ludzka historia, marzenia i nadzieje, które zostały brutalnie przerwane.
Wyrok skazujący jej zabójców może zakończyć rozdział w tej bolesnej historii, ale równocześnie stanowi wezwanie do społeczeństwa, aby nie zapominać o Briannie i wszystkich tych, którzy padli ofiarą nienawiści.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.