Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Niespodziewana decyzja premiera Wielkiej Brytanii. Wybory już w lipcu

Brytyjski premier Rishi Sunak ogłosił datę wyborów narodowych na 4 lipca, co ma zdecydować, kto będzie rządzić Wielką Brytanią.

Sunak wybrał ten dzień, aby przekonać wyborców, aby dali jego partii konserwatywnej kolejną szansę, zwłaszcza w kontekście pozytywnych wiadomości ekonomicznych.


Sunak, który stoi na czele centroprawicowej partii konserwatywnej, zmagał się z malejącym poparciem po 14 latach rządów jego partii.

Partia ta boryka się z wieloma kryzysami, w tym ze spadkiem gospodarczym, skandalami etycznymi oraz częstymi zmianami liderów w ciągu ostatnich dwóch lat.

Ogłoszenie wyborów odbyło się w środę, w dzień, w którym oficjalne dane pokazały gwałtowny spadek inflacji w Wielkiej Brytanii do 2,3%, najniższego poziomu od prawie trzech lat.

Spadek inflacji to największy dotychczasowy sukces w ramach pięciu obietnic Sunaka złożonych w styczniu 2023 roku, w tym zmniejszenia inflacji o połowę.


„Teraz nadszedł moment, aby Wielka Brytania wybrała swoją przyszłość” - powiedział Sunak, stojąc w ulewnym deszczu przed rezydencją premiera.

Podkreślił swoje osiągnięcia jako lidera, który uratował miliony miejsc pracy podczas pandemii COVID-19 i zapanował nad gospodarką.

Zobacz też:


Stwierdził, że wybory będą dotyczyć „tego, jak i komu ufasz, aby przekształcić tę podstawę w bezpieczną przyszłość”.

Mimo że Sunak podkreślił swoje zasługi, sondaże i bukmacherzy dają mu małe szanse na utrzymanie się przy władzy.

Jego przemówienie było prawie zagłuszone przez protestujących grających piosenkę „Things Can Only Get Better” z kampanii wyborczej Labour Party z czasów Tony'ego Blaira.


Centrolewicowa Partia Pracy, na czele której stoi Keir Starmer, jest obecnie faworytem do pokonania partii Sunaka. Momentum Labour Party wzrosło po ich znaczących sukcesach w lokalnych wyborach na początku miesiąca.

Konserwatyści przegrali również szereg wyborów uzupełniających do parlamentu w tym roku, a dwóch ich posłów niedawno przeszło do Labour Party.

Starmer, były główny prokurator Anglii i Walii, ogłosił program skoncentrowany na stabilności ekonomicznej po latach rosnącej inflacji, starając się zdobyć poparcie rozczarowanych wyborców.

Obiecał również poprawę bezpieczeństwa granic, zatrudnienie większej liczby nauczycieli i policjantów oraz skrócenie długich list oczekujących w szpitalach i przychodniach lekarskich w całym kraju.


Wybory w Wielkiej Brytanii muszą się odbyć nie później niż co pięć lat, ale premier może wybrać termin w tym okresie.

Sunak miał czas do grudnia, aby ogłosić wybory, a ostatnie miały miejsce w grudniu 2019 roku.

Wielu analityków politycznych przewidywało, że wybory jesienne dałyby konserwatystom lepsze szanse na utrzymanie władzy, ze względu na możliwą poprawę warunków ekonomicznych, odczuwalne efekty niedawnych cięć podatkowych i obniżki stóp procentowych.

Choć inflacja spadła, inne obietnice Sunaka, takie jak wzrost gospodarki, redukcja długu, skrócenie list oczekujących w NHS oraz zatrzymanie napływu migrantów przez Kanał La Manche, odniosły mniejszy sukces.


Sunak wszedł na urząd po nieudanej kadencji Liz Truss, która trwała tylko 49 dni po tym, jak jej polityka gospodarcza wstrząsnęła rynkami finansowymi.

Truss została wybrana przez członków partii po odwołaniu Borisa Johnsona z powodu serii skandali etycznych.

Wybory zapowiadają się na jedno z najważniejszych wydarzeń politycznych tego roku w Wielkiej Brytanii, a ich wynik może znacząco wpłynąć na przyszłość kraju.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Wolał zniszczyć walizkę, niż zapłacić 59,83 GBP za nadbagaż w Ryanair
 Czytaj następny artykuł:
Tragedia w Nottingham: Ciała matki i córki znalezione w domu po kilku miesiącach