Zaloguj się Załóż konto

50 godzin opóźnienia. Pasażerowie lecący do Wielkiej Brytanii utknęli na Corfu bez informacji o powrotnym locie

Pasażerowie TUI doświadczyli prawdziwego koszmaru, gdy zostali pozostawieni na Corfu z opóźnieniem wynoszącym 50 godzin.

Pasażerowie TUI doświadczyli prawdziwego koszmaru, gdy zostali pozostawieni na Corfu z opóźnieniem wynoszącym 50 godzin.

Problem ten wynikał z globalnej awarii systemów IT, która spowodowała chaos w podróżach na całym świecie w piątek, 19 lipca.


Urlopowicze, którzy mieli wracać do Manchesteru w Wielkiej Brytanii po wakacjach na greckiej wyspie, znaleźli się w trudnej sytuacji, gdy otrzymali szereg e-maili informujących o nagłych odwołaniach ich lotów powrotnych.

Awaria systemów IT doprowadziła do anulowania tysięcy lotów na całym świecie, a wiele innych zostało opóźnionych, gdyż lotniska musiały ręcznie przeprowadzać odprawy i boardingi.

W rezultacie doszło do awarii ekranów odlotów na niektórych lotniskach, co spowodowało narastanie opóźnień i odwołań lotów.

Jedna z pasażerek, która podróżowała do Corfu z mamą, opowiedziała „Manchester Evening News” o koszmarze, jaki obecnie przeżywali.

Miały wracać do Manchesteru w piątek po południu, ale o 16:00 w niedzielę nadal czekały w hali odlotów, pozostając w zupełnej niewiedzy co do godziny odlotu ich przełożonego lotu.


Pasażerowie zostali poinformowani, aby zarezerwować sobie noclegi na własny koszt, gdy ich pierwotny lot TOM2519 został odwołany w piątek, 19 lipca. 50 godzin później nadal czekali na informację, czy ich samolot w ogóle wystartuje.

Pasażerka, która chciała pozostać anonimowa, powiedziała: „Nasz lot miał wystartować o 14:20 w piątek do Manchesteru. Zabrali nas z hotelu i kiedy dotarliśmy na lotnisko, były ogromne kolejki, było chaos. Ludzie stali na zewnątrz w 35-stopniowym upale, ponieważ lotnisko było tak zatłoczone. Wszyscy stali w kolejkach, ponieważ loty były opóźnione”.

Pasażerowie zostali zmuszeni do stania na zewnątrz w 35-stopniowym upale. Po trzech godzinach czekania w autokarze transferowym, w końcu weszli na lotnisko, ale ich lot nadal nie był na tablicy odlotów.

Ostatecznie otrzymali e-mail z informacją, że lot został całkowicie odwołany i że organizowane jest zakwaterowanie. Jednak po dotarciu do biura TUI, zostali poinformowani, że nie mogą znaleźć dla nich hotelu, ponieważ wyspa była pełna gości, i muszą sami zorganizować sobie nocleg.


„Zarezerwowaliśmy wakacje w pakiecie i to powinno być załatwione. Wszyscy pasażerowie szukali losowych pokoi i hoteli na własny koszt. Kilka młodych dziewczyn, które nie miały oszczędności lub pieniędzy w banku, musiało spać na lotnisku”. - opowiada pasażerka.

Razem z mamą udało im się znaleźć hotel na piątkową noc, wierząc, że wrócą następnym dniem.

Jednak później otrzymali kolejny e-mail od TUI, informujący, że z powodu globalnej awarii IT, linia lotnicza nie jest w stanie zrealizować lotu powrotnego do Wielkiej Brytanii w sobotę, 20 lipca.

Pasażerowie ponownie musieli rezerwować inne hotele na własny koszt. Linia lotnicza obiecała zwrócić rozsądne koszty poniesione przez pasażerów.

W sobotni wieczór, 20 lipca pasażerowie otrzymali kolejny e-mail od TUI, informujący, że pracują nad szczegółami i że później tego samego wieczoru przekażą aktualizację na temat planów lotu powrotnego.


Około 3:00 w niedzielę, 21 lipca, otrzymali wiadomość, że szacowany czas odlotu z Corfu to 12:00 tego samego dnia. Później potwierdzono, że lot został przełożony na 17:25 z Corfu - 51 godzin później.

„E-maile były straszne. Przyszliśmy dzisiaj do odprawy o 9:00, a o 11:30 powiedziano nam, że jest opóźnienie. Minęło 50 godzin i nadal nie wiemy, co się dzieje. Wszyscy są po prostu nieszczęśliwi i źli. To był koszmar. Ludzie mają jutro pracę. Moja mama pracuje w NHS i zastanawia się 'co mam zrobić?'. Ludzie tracą dzień pracy i mają zobowiązania, czy zapłacą nam za to wynagrodzenie?” - pyta pasażerka.

Linia lotnicza powiedziała dla "Manchester Evening News": „Po globalnej awarii IT, która wpłynęła na przedsiębiorstwa na całym świecie, chcielibyśmy przeprosić wszystkich dotkniętych tym problemem. Chociaż pierwotna awaria IT była poza naszą kontrolą, jej wpływ na nasze systemy spowodował dalsze opóźnienia i odwołania lotów. Jesteśmy bardzo przykro wszystkim dotkniętym klientom, ponieważ rozumiemy, jak to jest rozczarowujące. Prosimy wszystkich klientów TUI, którzy mają podróżować w ten weekend, aby regularnie sprawdzali stronę Informacje o Podróży na stronie TUI, aby uzyskać najnowsze aktualizacje. Zespół TUI”.

Linia lotnicza ogłosiła również, że musiała odwołać kilka lotów z Manchester Airport w niedzielę, ponieważ nadal odczuwa skutki awarii.


Na swojej stronie internetowej TUI stwierdziło: „Z powodu globalnej awarii IT na lotniskach i liniach lotniczych na całym świecie w piątek, ogólna usługa TUI w ten weekend była poważnie zakłócona i chcielibyśmy przeprosić wszystkich dotkniętych tym problemem. Jeśli planujecie podróżować z nami dzisiaj, prosimy o cierpliwość i zrozumienie. Klienci powinni podróżować na lotnisko normalnie, chyba że zostaną bezpośrednio skontaktowani przez TUI lub swoją linię lotniczą. Jednak prosimy o planowanie z wyprzedzeniem i spodziewanie się dłuższych czasów oczekiwania”.

Linia lotnicza dodała, że klienci, których loty odwołano, mają kilka opcji, które zależą od tego, czy rezerwacja dotyczy tylko lotu, czy pakietu wakacyjnego.

Powiedziała: „Klienci, którzy nie chcą już podróżować, mogą anulować i otrzymać pełny zwrot kosztów wakacji.

Otrzymają również voucher na przyszłe wakacje w wysokości 200 GBP za osobę dorosłą i 100 GBP za dziecko. Zwroty zostaną przetworzone w ciągu 14 dni.


W przypadku klientów, którzy zarezerwowali tylko lot z nami, ponieważ lot został odwołany, automatycznie otrzymają pełny zwrot w ciągu 14 dni”.

TUI dodało, że skontaktuje się bezpośrednio z dotkniętymi klientami. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej linii lotniczej.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Wielka Brytania dodaje 24 kraje na czarną listę. Co to oznacza dla podróżnych?
 Czytaj następny artykuł:
Uwaga kierowcy w Wielkiej Brytanii: Policja używa nieoznakowanych ciężarówek do wykrywania naruszeń przepisów drogowych