Zaloguj się Załóż konto

Wielka Brytania rozważa nowy podatek od paliwa lotniczego – podróżni Ryanair, EasyJet i Jet2 zapłacą więcej za bilety

Podróżni z Wielkiej Brytanii, którzy korzystają z tanich linii lotniczych takich jak Ryanair, EasyJet i Jet2, mogą wkrótce stanąć przed wyższymi kosztami podróży.

Podróżni z Wielkiej Brytanii, którzy korzystają z tanich linii lotniczych takich jak Ryanair, EasyJet i Jet2, mogą wkrótce stanąć przed wyższymi kosztami podróży.

Proponowany nowy podatek od paliwa lotniczego, który mógłby przynieść nawet 6 miliardów funtów rocznie, ma na celu zmniejszenie gigantycznego deficytu budżetowego w Wielkiej Brytanii, wynoszącego około 22 miliardy funtów.


Nowy podatek od paliwa lotniczego

Think tank Transport and Environment (T&E) UK przedstawił propozycję wprowadzenia „uczciwego” podatku od paliwa lotniczego, podobnego do opłat, jakie inne sektory płacą za paliwa.

Według szacunków organizacji, ten podatek mógłby przynieść od 400 milionów do prawie 6 miliardów funtów rocznie.

Pomysłodawcy podkreślają, że powszechne przekonanie, iż paliwo lotnicze jest nietykalne podatkowo, jest mitem.


T&E UK zasugerowało rozpoczęcie od podatku w wysokości 9 pensów za litr paliwa lotniczego w 2024 roku, z planem stopniowego podnoszenia opłat do poziomu, który wyrównałby je z podatkami na paliwa drogowe do 2030 roku.

Co to oznacza dla pasażerów?

Jeśli podatek zostanie wprowadzony, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że linie lotnicze przeniosą te dodatkowe koszty na pasażerów, podnosząc ceny biletów.

Zdaniem Matta Fincha, eksperta politycznego z T&E UK, kraj potrzebuje nowych źródeł dochodów, a branża lotnicza, która nie płaci znaczących podatków od paliwa, jest jednym z miejsc, gdzie można te środki pozyskać.


„To dziwne, że przemysł lotniczy może zanieczyszczać środowisko bezkarnie, podczas gdy inne sektory, takie jak transport drogowy czy rolnictwo, płacą swoje podatki od dziesięcioleci” – dodał Finch.

Reakcje branży lotniczej

Na propozycję zareagował Tim Alderslade, dyrektor Airlines UK, który przypomniał o dotychczasowych zobowiązaniach branży wobec rządu. „Przemysł lotniczy przekazał 3,85 miliarda funtów do brytyjskiego budżetu w zeszłym roku za pośrednictwem opłaty Air Passenger Duty (APD).

Dodatkowo wprowadzanie nowych regulacji w ramach UK ETS dla linii lotniczych ma przynieść od 1,6 miliarda do 4,1 miliarda funtów między 2026 a 2033 rokiem” – powiedział Alderslade.

Podkreślił również, że sektor lotniczy jest w pełni zaangażowany w osiągnięcie neutralności emisyjnej do 2050 roku i ma w planach innowacyjne podejścia do zrównoważonej przyszłości.


„Współpraca między rządem a przemysłem może sprawić, że Wielka Brytania stanie się światowym liderem w przejściu na neutralność węglową, nie szkodząc pasażerom ani nie niszcząc roli lotnictwa jako kluczowego elementu brytyjskiej gospodarki” – dodał.

Choć propozycja podatku od paliwa lotniczego jest jeszcze w fazie dyskusji, to jej wprowadzenie mogłoby oznaczać znaczące zmiany dla pasażerów tanich linii lotniczych.

Wprowadzenie dodatkowych opłat może sprawić, że bilety na popularne loty do europejskich celów podróży staną się mniej przystępne cenowo.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Wielka Brytania wprowadza ogromne zmiany w systemie świadczeń. 300 GBP wpłynie automatycznie na konta bankowe
 Czytaj następny artykuł:
Inflacja w Wielkiej Brytanii utrzymuje się na poziomie 2,2%. Co to oznacza dla Twojego portfela?