Zaloguj się Załóż konto

Pasażerowie Ryanair uwięzieni w Polsce przez 24 godziny z „bonami na żywność o wartości 3.3 GBP”

Pasażer Ryanair z Wielkiej Brytanii spędził ponad 24 godziny, oczekując na opóźniony lot z Krakowa do Edynburga obsługiwany przez Ryanair – jego historie opisuje brytyjski portal Daily Record.

Pasażer Ryanair z Wielkiej Brytanii spędził ponad 24 godziny, oczekując na opóźniony lot z Krakowa do Edynburga obsługiwany przez Ryanair – jego historie opisuje brytyjski portal Daily Record.

Po trudnym doświadczeniu związanym z pogodą, brakiem informacji i długim oczekiwaniem, Gary Lindsay otrzymał od linii lotniczej kupon na posiłek o wartości 3,30 funta na osobę, co wywołało jego oburzenie i krytykę pod adresem jakości obsługi klienta.

Problemy pogodowe i chaos na lotnisku

Lot Gary'ego, który miał odbyć się 27 listopada o 11:25, został początkowo opóźniony z powodu gęstej mgły w Krakowie.

Warunki pogodowe utrudniały starty i lądowania, co dotknęło nie tylko Ryanair, ale także inne linie lotnicze operujące z tego lotniska.

Pomimo wyzwań pogodowych, brak jasnej komunikacji ze strony przewoźnika spotęgował frustrację pasażerów.

Gary opisał, że lotnisko było przepełnione, a pasażerowie zmuszeni byli czekać na podłodze.

Linia lotnicza kilkukrotnie zmieniała godziny odlotu, przesuwając je na popołudnie. Ostatecznie pasażerowie zostali wpuszczeni na pokład samolotu, tylko po to, by po godzinie czekania zostać z niego wyprowadzeni.

Decyzja o opóźnieniu lotu do następnego dnia zapadła, gdy pasażerowie wciąż znajdowali się w samolocie.

Wydatki i symboliczny kupon

Po przymusowym powrocie do miasta Gary musiał zorganizować zakwaterowanie dla siebie i swoich dwóch córek oraz zapewnić im posiłki i transport na lotnisko następnego dnia.

Koszty te wyniosły około 141 funtów, co jak twierdzi Gary, było stosunkowo niską kwotą za nocleg, kolację, śniadanie oraz przejazdy.

Pomimo przekazania rachunków i zgłoszenia roszczenia do Ryanair, do tej pory nie otrzymał żadnej rekompensaty.

Kupony na posiłek o wartości 3,30 funta przyznane przez linię lotniczą wywołały dodatkowe oburzenie.

Gary zauważył, że taka kwota była niewystarczająca, aby pokryć koszt nawet podstawowych produktów, takich jak kawa, która na lotnisku kosztowała 4,50 funta.

Reakcja Ryanair

Przedstawiciel Ryanair wyraził ubolewanie z powodu niedogodności spowodowanych przez opóźnienie lotu.

W oświadczeniu podkreślono, że pasażerowie mieli możliwość zmiany rezerwacji na inny lot bez opłat lub uzyskania zwrotu kosztów.

Zobacz też:

Linia lotnicza stwierdziła również, że wszelkie wydatki poniesione przez pasażerów w związku z opóźnieniem mogą być zwrócone, pod warunkiem przedstawienia odpowiednich dowodów.

Niemniej jednak ograniczona dostępność zakwaterowania w Krakowie utrudniła organizację noclegów dla wszystkich pasażerów.

Gary podkreślił, że choć nie obwinia linii lotniczej za trudne warunki pogodowe, oczekiwałby lepszej organizacji i bardziej szczegółowych informacji dla pasażerów.

Brak klarowności w komunikacji oraz symboliczny kupon na posiłek pogłębiły poczucie frustracji i braku odpowiedniej obsługi klienta.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Najbiedniejsze miejsca w Midlands, w których mieszkańcy mają problemy z płaceniem rachunków
 Czytaj następny artykuł:
Keir Starmer: Wielka Brytania nie musi wybierać między USA a Unią Europejską