Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Pasażer Ryanair obciążony opłatą 100 GBP za „zbyt duże paski torby”

John Butler, 50-letni pasażer lecący z Dublina do Lanzarote, został obciążony opłatą w wysokości 120 euro (100 funtów) za to, że paski jego torby podręcznej rzekomo przekraczały dopuszczalny rozmiar.

Mimo że John twierdzi, iż jego torby mieściły się w urządzeniu do pomiaru bagażu, personel Ryanair zdecydował się nałożyć dodatkową opłatę.


Okoliczności zdarzenia

Do incydentu doszło, gdy John wraz z żoną i dwójką dzieci oczekiwał na wejście na pokład samolotu.

Byli jednymi z ostatnich pasażerów w kolejce, co, jak twierdzi, mogło mieć wpływ na decyzję personelu.

Po poproszeniu o umieszczenie bagażu w urządzeniu pomiarowym pracownicy stwierdzili, że uchwyty torby wystają ponad wymagany limit.


John relacjonuje, że pomimo jego sprzeciwu, personel nalegał na uiszczenie opłaty i ostrzegł, że jego córka nie zostanie wpuszczona na pokład, jeśli opłata nie zostanie zapłacona.

W obliczu ryzyka utraty 10-dniowego urlopu John zdecydował się zapłacić. Zgłosił jednak skargę i zażądał zwrotu pieniędzy oraz przeprosin od Ryanair.

Stanowisko Ryanair

Ryanair zaprzeczył oskarżeniom Johna o celowe wyłudzanie opłat od pasażerów znajdujących się na końcu kolejki.

Rzecznik linii lotniczej wyjaśnił, że John i jego rodzina wykupili bilety bez priorytetu, które umożliwiają wniesienie na pokład tylko małego bagażu osobistego.


Dwie torby Johna miały przekraczać dozwolone wymiary, dlatego pobrano standardową opłatę w wysokości 60 euro (50 GBP) za bagaż rejestrowany.

Reakcja pasażera

John podkreśla, że przy powrocie z Lanzarote z tym samym bagażem nie napotkał żadnych problemów. Co więcej, personel pokładowy przyznał, że sytuacja była niesprawiedliwa.

John uważa, że linie lotnicze celowo wybierają pasażerów na końcu kolejki, aby zwiększyć przychody z dodatkowych opłat.

Kontrowersyjna sytuacja, w której znalazł się John Butler, ponownie zwraca uwagę na politykę opłat bagażowych stosowaną przez tanie linie lotnicze.


Chociaż Ryanair broni swoich procedur, pasażerowie coraz częściej wyrażają niezadowolenie z rygorystycznego podejścia do wymiarów bagażu podręcznego.

Sprawa Johna jest kolejnym przypomnieniem, aby dokładnie zapoznać się z zasadami dotyczącymi bagażu przed podróżą, aby uniknąć niespodziewanych kosztów.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Wielka Brytania: Seria ataków nożem w Birmingham wstrząsa miastem – mieszkańcy obawiają się o swoje bezpieczeństwo
 Czytaj następny artykuł:
Największy bank w Wielkiej Brytanii przewiduje trzy obniżki stóp procentowych w 2025 roku