Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Wielka Brytania nie będzie wybierać między USA a UE – Keir Starmer zapewnia o niezależnej polityce handlowej

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer podkreślił, że jego kraj nie zamierza wybierać między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską w kontekście relacji handlowych.

Oświadczenie to padło w odpowiedzi na groźby prezydenta USA Donalda Trumpa, który zapowiedział nałożenie 25-procentowych ceł na towary z Kanady i Meksyku, a także rozważa podobne działania wobec UE.


Trump jednocześnie zasugerował, że możliwe jest osiągnięcie porozumienia z Wielką Brytanią, co stawia Londyn w trudnej sytuacji dyplomatycznej.

Czy Wielka Brytania będzie zmuszona do wyboru między UE a USA?

Keir Starmer, podczas konferencji prasowej w Brukseli, gdzie spotkał się z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte oraz liderami UE, zaznaczył, że Wielka Brytania będzie utrzymywać silne relacje zarówno z Unią Europejską, jak i Stanami Zjednoczonymi.

Podkreślił również, że rozmowy dotyczące taryf celnych z administracją Trumpa są na wczesnym etapie, a jego rząd popiera otwarte i stabilne stosunki handlowe.


Premier dodał, że nie jest to nowa polityka, lecz naturalna kontynuacja strategii Wielkiej Brytanii jako niezależnego gracza na arenie międzynarodowej.

Wzrost napięć między USA a UE – możliwy wpływ na Wielką Brytanię

Zapowiedź podwyższenia ceł przez Donalda Trumpa spotkała się z ostrą reakcją ze strony Unii Europejskiej.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen podkreśliła, że UE jest gotowa do dialogu z USA, ale nie zawaha się przed podjęciem działań odwetowych w przypadku niesprawiedliwego traktowania.

Francuski prezydent Emmanuel Macron zaznaczył, że jeśli interesy Unii Europejskiej zostaną zagrożone, wspólnota musi „zareagować i pokazać swoją siłę”.


Tymczasem szef unijnej dyplomacji Kaja Kallas ostrzegła, że handel oparty na taryfach celnych przynosi straty wszystkim stronom, a jedynym wygranym w ewentualnym konflikcie handlowym mogą być Chiny.

Czy Wielka Brytania uniknie skutków wojny handlowej?

Brytyjska gospodarka wciąż odczuwa skutki Brexitu, a ewentualna wojna handlowa między USA a UE mogłaby mieć negatywny wpływ na eksport.

Według badań Uniwersytetu w Sussex, jeśli USA nałoży 20-procentowe cła na wszystkie towary importowane z Wielkiej Brytanii, straty eksportowe mogłyby wynieść 22 miliardy funtów rocznie.

Mimo tych obaw Keir Starmer stara się podkreślić, że relacje handlowe między Wielką Brytanią a USA pozostają „uczciwe i zrównoważone”, przynosząc obu stronom korzyści.

Wielka Brytania i Stany Zjednoczone są dla siebie największymi partnerami inwestycyjnymi, a wzajemne inwestycje wynoszą 1,2 biliona funtów.


NATO, Ukraina i współpraca militarna z Europą

Podczas spotkania w Brukseli Keir Starmer rozmawiał również o kwestiach bezpieczeństwa, podkreślając, że Wielka Brytania powinna ściślej współpracować z Unią Europejską w zakresie obronności.

Wezwał do zwiększenia nakładów na obronność, twierdząc, że obecne 2% PKB wydawane przez państwa członkowskie NATO to za mało.

Premier zapewnił również, że Wielka Brytania zwiększy swoje wydatki na obronność do 2,5% PKB, a jego rząd przedstawi wkrótce plan osiągnięcia tego celu.


Współpraca militarna z Unią Europejską ma obejmować poprawę logistyki wojskowej, rozwój przemysłu obronnego i zwiększenie ochrony infrastruktury krytycznej.

Jest to szczególnie istotne w kontekście zagrożeń ze strony Rosji, które Wielka Brytania obserwuje z niepokojem.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Wielka Brytania dopłaca 500 GBP na pokrycie kosztów rozwodu – kto może skorzystać?
 Czytaj następny artykuł:
Ogromne podwyżki Council Tax w Anglii — miliony mieszkańców zapłacą o 156 GBP więcej