Wiadomości

Donald Trump nakłada 25% cła na Wielką Brytanię pomimo apeli Keira Starmera

Prezydent USA Donald Trump nałożył 25-procentowe cła na import stali i aluminium z Wielkiej Brytanii, wciągając kraj w globalną wojnę handlową.

Decyzja ta została ogłoszona mimo starań premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera, który próbował przekonać amerykańskiego przywódcę do zwolnienia brytyjskich firm z nowego obciążenia podatkowego.

Reakcja rządu Wielkiej Brytanii

Pomimo silnej presji ze strony przemysłu stalowego i aluminiowego, rząd Wielkiej Brytanii zapowiedział, że nie podejmie natychmiastowych działań odwetowych.

Downing Street wydało oświadczenie, w którym zaznaczono, że odpowiedź Wielkiej Brytanii będzie „spokojna i wyważona”, unikając nagłych kontrposunięć wobec USA.

Jednak minister biznesu Jonathan Reynolds nazwał decyzję Trumpa „rozczarowującą” i podkreślił, że rząd „rozważa wszystkie opcje” w odpowiedzi na te cła.

Zaznaczył, że Londyn prowadzi negocjacje w sprawie szerszej umowy gospodarczej z USA, której celem jest wyeliminowanie dodatkowych taryf i ochrona interesów brytyjskiego przemysłu.

Reakcja przemysłu i Unii Europejskiej

Organizacja UK Steel, reprezentująca brytyjski sektor stalowy, ostro skrytykowała decyzję Trumpa.

Zobacz też:

Dyrektor generalny UK Steel, Gareth Stace, określił to posunięcie jako „ogromnie rozczarowujące” i dodał, że Trump powinien traktować Wielką Brytanię jako „sojusznika, a nie przeciwnika”.

Stace zwrócił uwagę, że nowe taryfy pojawiają się w wyjątkowo trudnym momencie dla branży, która już teraz zmaga się z wysokimi kosztami energii i niskim popytem na rynku wewnętrznym.

Jego zdaniem, decyzja USA może dodatkowo osłabić zdolność Wielkiej Brytanii do recyklingu surowców i negatywnie wpłynąć na cele dotyczące gospodarki cyrkularnej.

Tymczasem Unia Europejska nie zamierza pozostać bierna – zapowiedziała już środki odwetowe wobec amerykańskich produktów, które mają zrekompensować straty poniesione przez europejskich eksporterów.

Jak cła wpłyną na brytyjską gospodarkę?

Rząd Wielkiej Brytanii szacuje, że około 5% eksportu stali i 6% eksportu aluminium trafia do USA, co oznacza, że nowe cła wpłyną na znaczną część branży.

Organizacje reprezentujące sektor aluminiowy podają jeszcze wyższe dane – według nich USA odpowiadają za 10% eksportu aluminium z Wielkiej Brytanii, co przekłada się na wartość 225 milionów funtów rocznie.

Trump w przeszłości stosował podobne strategie, grożąc cłami innym krajom, a następnie wycofując się z części ograniczeń.

Czy tym razem sytuacja się powtórzy? Dla brytyjskich firm kluczowe będą nadchodzące tygodnie i ewentualne negocjacje na linii Londyn-Waszyngton.

środa, 12 marca 2025 09:44 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.