Zaloguj się Załóż konto

Bociany powróciły do Wielkiej Brytanii po 600 latach. Storrington pierwszą w kraju „wioską bocianią”

Po raz pierwszy od ponad sześciu wieków w Wielkiej Brytanii powstała „bociania wioska”.

Dzięki wieloletniemu projektowi ochrony przyrody, w miejscowości Storrington w hrabstwie West Sussex oraz na pobliskim terenie Knepp Estate udało się przywrócić populację bociana białego, który wcześniej wyginął na tych terenach na skutek działalności człowieka i utraty siedlisk.

W 2025 roku projekt osiągnął przełomowy sukces – region ten został uznany za pierwszą w Wielkiej Brytanii „European Stork Village”.

Projekt rozpoczął się od ptaków z Polski, które nie mogły latać

„White Stork Project” rozpoczął się w 2016 roku od sprowadzenia bocianów białych z Polski – były to ptaki, które z różnych względów nie były zdolne do latania.

Umieszczono je w specjalnie przygotowanej zagrodzie, która zawierała staw i łąkę umożliwiające im naturalne żerowanie.

Zobacz też:


Z czasem, po przystosowaniu się do warunków, do projektu dołączyły kolejne bociany wyhodowane już na terenie Wielkiej Brytanii.

Po okresie adaptacji niektóre ptaki zostały wypuszczone na wolność. Te, które potrafiły latać, zaczęły odbywać naturalne migracje do cieplejszych rejonów Europy przed nadejściem zimy.

Z kolei nielotne bociany nadal gniazdują na ziemi w specjalnie przygotowanych miejscach.

Bociany potrzebują czystej wody i owadów. Ochrona siedlisk służy całej przyrodzie

Jak tłumaczy Laura Vaughan-Hirsch, koordynatorka projektu, bociany wymagają odpowiedniego środowiska:

„Bociany białe potrzebują wysokiej jakości siedlisk – czystej wody i obfitości owadów, które stanowią ich pożywienie. Ochrona bocianów przekłada się na korzyści dla wielu innych gatunków”.

Przywracanie siedlisk dla bocianów to nie tylko wsparcie jednej populacji – to kompleksowa poprawa jakości lokalnych ekosystemów. W efekcie więcej osób zaczyna interesować się przyrodą i angażować w działania środowiskowe.

53 młode bociany i 27 gniazd. Wyniki projektu imponują

Na koniec 2024 roku w Knepp i Storrington doliczono się 27 gniazd bocianich, z których wykluły się 53 pisklęta.

To ponad dwukrotny wzrost w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Gniazda pojawiły się zarówno na drzewach, jak i na ziemi, co świadczy o elastyczności i zdolności adaptacyjnej tych ptaków.

Współpraca z innymi bocianimi wioskami w Europie – których jest obecnie 15 – pozwala na wymianę wiedzy i doświadczeń w ochronie siedlisk.

Brytyjski projekt stał się częścią tego kontynentalnego ruchu, pokazując, że nawet gatunki uznane za wymarłe w danym regionie mogą powrócić dzięki odpowiednim działaniom człowieka.

Bociany mogą połączyć ludzi i kontynenty

Laura Vaughan-Hirsch podkreśla, że bociany są nie tylko symbolem odrodzenia przyrody, ale również łącznikiem między społecznościami:

„To duże, charyzmatyczne ptaki, które można dostrzec bez specjalistycznego sprzętu. Mamy nadzieję, że ich obecność zachęci ludzi do większej troski o środowisko i zbliży społeczności lokalne – nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale też w całej Europie”.

Projekt z Storrington i Knepp Estate jest przykładem na to, że nawet po 600 latach przerwy można przywrócić przyrodę do życia – i to w sposób, który jednocześnie edukuje, inspiruje i buduje więzi społeczne.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Kolejne banki zamykają oddziały w Wielkiej Brytanii. Lista zamknięć obejmuje NatWest, Halifax, Barclays i inne
 Czytaj następny artykuł:
Pogoda w Wielkiej Brytanii zaskoczy w kwietniu. Nadciąga 4-dniowe ocieplenie, a najcieplej będzie… w Szkocji