Wiadomości
Wielka Brytania rozważa chemiczną kastrację dla przestępców seksualnych. Nowa reforma kar może zmienić zasady gry
Rząd przygotowuje się do wprowadzenia jednego z najbardziej kontrowersyjnych przepisów ostatnich lat. W tle są też planowane zmiany dotyczące skracania wyroków i elektronicznego nadzoru.
Wszystko wskazuje na to, że przyjęta zostanie seria zaleceń z niezależnego przeglądu polityki karnej, prowadzonego przez byłego ministra sprawiedliwości Davida Gauke’a.
Reforma ma odpowiedzieć na narastający kryzys przeludnienia w więzieniach i pozwolić na redukcję liczby osadzonych o blisko 9800 osób do 2028 roku.
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów tej propozycji jest rozszerzenie programu chemicznej kastracji.
Chemiczna kastracja może objąć większą liczbę osadzonych
Obecnie program dobrowolnego podawania leków obniżających popęd seksualny jest testowany w południowo-zachodniej Anglii.Teraz planowana jest jego ekspansja na 20 więzień w całym kraju. Przegląd rekomenduje, aby środki te stosować nie tylko w zakładach karnych, ale również po opuszczeniu więzienia.
Co więcej, minister sprawiedliwości rozważa uczynienie kastracji chemicznej obowiązkową w niektórych przypadkach, choć obecnie stosowana jest jedynie za zgodą skazanych.
Zalecenia wskazują, że tego typu farmakoterapia mogłaby pomóc w kontrolowaniu ryzykownych zachowań u wybranych sprawców przestępstw seksualnych zarówno w więzieniu, jak i na wolności.
Rozszerzenie tego rozwiązania jest jednym z najbardziej medialnych i kontrowersyjnych punktów reformy.
Więźniowie będą mogli odbywać tylko jedną trzecią kary
Kluczowym filarem zaproponowanej reformy jest tzw. „model progresji”. Przewiduje on, że więźniowie odsiadujący tzw. standardowe wyroki (najczęściej stosowane w systemie karnym) mogliby wyjść na wolność już po odbyciu jednej trzeciej kary.Pozostały czas spędzaliby na warunkowym zwolnieniu pod nadzorem, a w końcowej fazie – bez formalnego nadzoru.
Jeśli jednak dopuściliby się kolejnych przestępstw w tym okresie, mogliby wrócić za kraty, by dokończyć pierwotny wyrok, a także odbyć nową karę.
Reforma obejmie osoby z wyrokami do czterech lat, bez względu na rodzaj przestępstwa.
To oznacza, że wśród skazanych, którzy mogą skorzystać z wcześniejszego zwolnienia, znajdą się także sprawcy przemocy domowej oraz przestępstw seksualnych.
Ten zapis wywołał szczególne kontrowersje i krytykę ze strony środowisk zajmujących się ochroną ofiar.
Krytyka ze strony policji i komisarz ds. przemocy domowej
Propozycje zawarte w przeglądzie spotkały się z ostrą reakcją ze strony organizacji zajmujących się ofiarami przestępstw oraz policji.Komendant główny Sacha Hatchett z Narodowej Rady Szefów Policji (National Police Chiefs Council) ostrzegła, że „wyjście z więzienia nie może oznaczać braku kontroli”.
Zobacz też:
Z kolei komisarz ds. przemocy domowej dla Anglii i Walii, Nicole Jacobs, określiła plan jako „rozwodnienie systemu wymiaru sprawiedliwości”.
Jej zdaniem przyjęcie propozycji będzie sygnałem dla sprawców przemocy, że mogą działać bez większych konsekwencji.
Nowe technologie i większy nacisk na nadzór elektroniczny
W ramach reformy rząd planuje również zainwestować 700 milionów funtów w służbę kuratorską, która obecnie zmaga się z poważnymi brakami kadrowymi i przeciążeniem.Zakładana jest także rozbudowa systemu elektronicznego monitoringu – tzw. „więzienia poza więzieniem”.
Tysiące skazanych mają być objęte systemem śledzenia w czasie rzeczywistym przy współpracy z firmami technologicznymi ze Stanów Zjednoczonych.
Rozwiązania te mają zwiększyć kontrolę nad osobami zwolnionymi warunkowo, jednocześnie zmniejszając potrzebę osadzania ich w zamkniętych placówkach.
Zmiany w polityce dotyczącej odwołań i powrotów do więzień
Obecnie około 15% więźniów stanowią osoby przywrócone do odbywania kary ze względu na naruszenia warunków zwolnienia, niekoniecznie popełniające nowe przestępstwa.Przegląd zaleca zaostrzenie kryteriów powrotu do więzienia, ograniczając je jedynie do przypadków „notorycznego nieprzestrzegania warunków zwolnienia”.
Dodatkowo, rząd zamierza wydłużyć czas przetrzymywania takich osób – obecnie wynosi on 28 dni – do 56 dni, aby umożliwić skuteczniejsze planowanie dalszego nadzoru w społeczności lokalnej.
Reforma jako największa zmiana w polityce karnej od lat 90.
Cały pakiet zmian zapowiadany jest jako największa reforma przepisów karnych od dekad.Obejmuje ona również propozycje dotyczące stosowania zakazów – np. prowadzenia pojazdów czy uczestniczenia w wydarzeniach sportowych – wobec sprawców drobniejszych wykroczeń.
Krótkie wyroki pozbawienia wolności mają być natomiast stosowane wyłącznie w „wyjątkowych okolicznościach”, ponieważ, jak zauważono w raporcie, są one powiązane z wysokim poziomem recydywy i nie przynoszą pozytywnych efektów resocjalizacyjnych.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Czytaj poprzedni artykuł: DWP wydaje pilne ostrzeżenie dla mieszkańców Wielkiej Brytanii | Czytaj następny artykuł: Wielka Brytania wprowadza ogromną zmianę w rozliczaniu podatków. HMRC ogłasza szczegóły |
Gorące Tematy
Wielka Brytania ogłasza przełom w podróżach do UE. Co to oznacza dla pod…
Funt brytyjski odnotował najwyższy wzrost od trzech lat. Co to oznacza d…
Bank Anglii wydaje pilne ostrzeżenie dla mieszkańców Wielkiej Brytanii
Miliony osób w Wielkiej Brytanii mogą otrzymać nawet 70 GBP. Wystarczy s…
Najbogatsze miasto w Wielkiej Brytanii to nie Londyn. Nowy ranking zaska…
Miliony kierowców w Wielkiej Brytanii mogą utknąć w korkach. Nadchodzi p…
Wielka Brytania wprowadza ogromną zmianę w rozliczaniu podatków. HMRC og…