Wiadomości
Cięcia świadczeń uderzą w dzieci
Osiemnastu anglikańskich biskupów w liście do tygodnika "Observer" skrytykowało rządowe plany reform socjalnych, w szczególności wyznaczenie maksymalnego limitu świadczeń, o które mogą ubiegać się gospodarstwa domowe.

Proponowane przez rząd rozwiązanie przewiduje, że łączny przychód gospodarstwa domowego z zapomóg na dzieci, mieszkanie, podatek lokalny i innych świadczeń, np. zapomogi dla bezrobotnych, nie mógłby przekraczać 500 funtów tygodniowo.
Według niektórych kalkulacji dla ok. 50 tys. rodzin oznacza to uszczuplenie przychodów o ok. 93 funty na tydzień. Najbardziej poszkodowane będą rodziny w metropolii londyńskiej z powodu wysokiego czynszu i znacznych kosztów życia. Niektóre w poszukiwaniu tańszego zakwaterowania będą musiały wyprowadzić się poza Londyn, mimo że tam mają swoje środowisko.
W liście otwartym opublikowanym w tygodniku "Observer" biskupi nazwali limit 500 funtów "głęboko niesprawiedliwym" dla dzieci z najbiedniejszych rodzin i oświadczyli, że "mają moralny obowiązek wypowiadać się za tych, którzy nie mogą robić tego we własnym imieniu".
Rząd argumentuje, że świadczenia nie mogą być workiem bez dna, a motywem zmian jest przeciwdziałanie uzależnieniu ludzi od nich i zachęcenie ich do szukania pracy. Nowe rozwiązania, które weszłyby w życie od 2013 r., zaoszczędziłyby 7 mld funtów w rocznym budżecie na wydatki socjalne, sięgającym 192 mld funtów.
Cytowany przez BBC rzecznik ministerstwa pracy i emerytur wyliczył, że 500 funtów na tydzień przekłada się na 35 tys. funtów rocznie przed opodatkowaniem, co znacznie przekracza średnią zarobków w kraju. "Nie jest sprawiedliwa sytuacja, w której gospodarstwa domowe z tytułu niezdolności do pracy otrzymują więcej niż statystyczne gospodarstwo domowe osiąga z pracy" - zaznaczył rzecznik.
Towarzystwo Pomocy Dzieciom, na którego czele stoi abp Canterbury, ocenia, że skutkiem wprowadzenia limitu będzie to, że 40 tys. rodzin nie będzie mogło sobie pozwolić na opłacenie rachunków za utrzymanie domu, co oznacza, iż ok. 80 tys. dzieci straci dach nad głową.
Towarzystwo chce, by zapomogę na dziecko wyłączyć z kalkulacji przychodów gospodarstwa domowego. Izba Lordów będzie omawiać w poniedziałek proponowane zmiany w ustawodawstwie socjalnym (Welfare Reform Bill). Zasiadający w Izbie biskup Leeds i Ripon John Packer zgłosił ten postulat jako jedną z pięciu poprawek.
poniedziałek, 21 listopada 2011 20:09
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Skomentuj używając konta Facebook
Lub zaloguj się aby użyć konta bham.pl
Czytaj poprzedni artykuł: "Byliście głupi". Włamywacz napisał list do ofiar | Czytaj następny artykuł: Gęsta mgła zupełnie sparaliżowała europejskie lotniska |
Gorące Tematy
Podwyżka dla tysięcy osób w Wielkiej Brytanii – od dziś wyższe wypłaty ś…
Wielka Brytania: HMRC wprowadza ogromne zmiany dla podatników – nowa str…
Wielką Brytanię czeka kolejna fala podwyżek? Wzrost podatków nieuniknion…
Czy to koniec taniego handlu w Wielkiej Brytanii? Przyszłość Poundland w…
Ryanair wprowadza karę 500 GBP za niewłaściwe zachowanie na pokładzie
Letnia ofensywa niskich cen w Aldi. Nowe okazje od 99 pensów przyciągają…
Ulewy, powodzie i upał do 30°C jednego dnia. Met Office ostrzega przed s…