Wiadomości

Koszty kredytów hipotecznych w Wielkiej Brytanii w 2025 roku. Co oznacza decyzja Bank Anglii?

Utrzymanie stóp procentowych w Wielkiej Brytanii budzi pytania o przyszłość rat hipotecznych, a ekonomiści nie są zgodni co do dalszych cięć w 2025 roku.

Bank of England zdecydował o pozostawieniu głównej stopy procentowej na poziomie 4 proc., przynajmniej do listopada 2025 roku.

Ta decyzja, podjęta stosunkiem głosów 7 do 2 w Komitecie Polityki Monetarnej, była szeroko przewidywana przez analityków i ma bezpośrednie konsekwencje dla milionów posiadaczy kredytów hipotecznych w Wielkiej Brytanii.

Dla wielu osób oznacza to stabilizację kosztów w najbliższych miesiącach, ale przyszłość zależy od rodzaju posiadanego kredytu oraz od tego, czy BoE zdecyduje się na dalsze cięcia stóp w końcówce roku.

Co oznacza decyzja dla kredytów ze zmiennym oprocentowaniem i trackerów

Kredyty hipoteczne typu tracker, które bezpośrednio śledzą stopę bazową Bank of England, pozostaną bez zmian. Oprocentowanie i wysokość rat utrzymają się na dotychczasowym poziomie.

Podobnie wygląda sytuacja w przypadku kredytów ze zmiennym oprocentowaniem, które choć formalnie nie muszą podążać za decyzjami Banku Anglii, zazwyczaj zmieniają się wraz z bazową stopą procentową. Brak cięcia stóp w najnowszym posiedzeniu oznacza brak ulgi dla posiadaczy takich umów.

Dalsze perspektywy są jednak niejednoznaczne. Część ekonomistów, jak Sanjay Raja z Deutsche Bank Research, prognozuje jeszcze jedno cięcie do końca 2025 roku – prawdopodobnie w grudniu – co mogłoby obniżyć raty.

Inni, jak Raj Badiani z S&P Global Market Intelligence, przewidują, że cięcia mogą zostać przesunięte nawet do lutego 2026 roku, ze względu na utrzymującą się inflację i silny wzrost płac.

Wpływ na kredyty hipoteczne o stałym oprocentowaniu

Większość brytyjskich kredytobiorców, około czterech na pięciu, spłaca kredyty na warunkach stałego oprocentowania.

W tym przypadku aktualna decyzja nie wpływa na miesięczne zobowiązania w trakcie trwania umowy.

Nowe stawki dla kredytów stałych zależą od tzw. stawek swapowych, które odzwierciedlają długoterminowe przewidywania dotyczące przyszłej polityki Banku Anglii.

Dla osób, których umowa niedługo wygasa, kluczowe jest wcześniejsze przygotowanie się do refinansowania.

Eksperci, jak Nick Mendes z firmy brokerskiej John Charcol, podkreślają, że brak nagłych zmian w decyzjach Banku Anglii daje kredytobiorcom przestrzeń do spokojnego wyboru nowej oferty, bez obaw o gwałtowne wahania oprocentowania.

Peter Stimson z MPowered zaznacza, że rynek kredytów hipotecznych doszedł do punktu, w którym banki mają ograniczoną możliwość dalszych obniżek oprocentowania.

W ostatnich tygodniach niektóre instytucje zaczęły wręcz nieznacznie podnosić stawki, co sugeruje, że obecny cykl obniżek dobiega końca.

Zobacz też:

Co powinni zrobić kredytobiorcy w najbliższych miesiącach

Specjaliści doradzają, aby osoby zbliżające się do końca okresu stałego oprocentowania lub planujące zakup nieruchomości, nie odkładały decyzji.

Warto rozważyć dostępne opcje wcześniej, szczególnie że część banków umożliwia „zarezerwowanie” nowej stawki z wyprzedzeniem i ewentualne przejście na korzystniejszą, jeśli sytuacja rynkowa ulegnie poprawie.

Stephen Gomez z firmy doradczej Wesleyan zwraca uwagę, że mimo stabilizacji w krótkim okresie, banki mogą nadal wprowadzać kosmetyczne zmiany w swoich ofertach, reagując na sytuację gospodarczą i oczekiwania inflacyjne.

Wielka Brytania pozostaje w okresie niepewności co do dalszych działań Banku Anglii. Dla kredytobiorców oznacza to, że druga połowa 2025 roku będzie kluczowa w planowaniu budżetów domowych i podejmowaniu decyzji hipotecznych.

piątek, 19 września 2025 06:50 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.