Wiadomości
Jaguar Land Rover wznawia produkcję po cyberataku. Straty sięgają milionów, a dostawcy walczą o przetrwanie
Produkcja w Wielkiej Brytanii ma być wznowiona etapami po cyberataku, który sparaliżował zakłady JLR i uderzył w setki lokalnych firm.
Pierwsze maszyny znów ruszą w Wolverhampton, gdzie powstają silniki, ale pełne przywrócenie działalności może potrwać jeszcze kilka tygodni – podaje BBC.
Przemysłowy paraliż dotknął nie tylko samego producenta luksusowych aut, ale także setki mniejszych firm współpracujących z JLR.
Część z nich przez ponad miesiąc nie miała żadnych przychodów, co doprowadziło do dramatycznej sytuacji finansowej.
Rząd brytyjski ogłosił gwarancję pożyczkową w wysokości 1,5 miliarda funtów, aby wspomóc sieć dostawców, jednak przedstawiciele branży twierdzą, że wsparcie to nie trafia tam, gdzie jest najbardziej potrzebne.
Cyberatak sparaliżował fabryki i łańcuch dostaw
Cyberatak, do którego doszło pod koniec sierpnia, wymusił na Jaguar Land Rover całkowite wyłączenie systemów informatycznych.Decyzja ta była konieczna ze względów bezpieczeństwa, lecz spowodowała zatrzymanie niemal wszystkich procesów w firmie – od produkcji, przez sprzedaż, po dystrybucję części serwisowych.
Zamknięte zostały zakłady w Solihull, Halewood i Wolverhampton, a także fabryki JLR w Indiach, Chinach i na Słowacji. Straty są szacowane na co najmniej 50 milionów funtów tygodniowo.
Do ataku przyznała się grupa hakerska Scattered Lapsus$ Hunters, znana z wcześniejszych działań wymierzonych w duże koncerny technologiczne.
Zatrzymanie produkcji uderzyło w 30 tysięcy pracowników JLR i kolejne 200 tysięcy osób zatrudnionych u dostawców.
Wiele z tych firm, działających głównie w West Midlands, uzależniło swoje funkcjonowanie wyłącznie od zamówień koncernu.
Mniejsze firmy na granicy bankructwa
Najtrudniejsza sytuacja panuje wśród mniejszych przedsiębiorstw, które dostarczają komponenty bezpośrednio do JLR.Firma Genex UK, zajmująca się tłoczeniem metalowych elementów, musiała zwolnić część z 18 pracowników, ponieważ zabrakło środków na wypłaty.
Z kolei Evtec Group – kluczowy dostawca części karoserii i elementów konstrukcyjnych – zatrudniający 1250 osób, niemal całkowicie wstrzymał działalność w swoich zakładach w Coventry i Kidderminster.
Pracownicy zostali odesłani do domów, otrzymując 80% wynagrodzenia, a linie produkcyjne stoją nieczynne.
Przewodniczący Evtec, David Roberts, powiedział BBC, że skutki ataku są katastrofalne dla lokalnych społeczności. „To miało naprawdę niszczący wpływ. Wiele osób znalazło się w trudnym położeniu – koszty życia rosną, zbliżają się święta, a ludzie wciąż nie wiedzą, kiedy wrócą do pracy” – stwierdził.
Inżynier Ben Brindley dodał, że niepewność trwa zbyt długo: „Na początku robisz drobne prace w domu, ale po sześciu tygodniach bezczynności zaczynasz się zastanawiać, czy w ogóle będziesz miał dokąd wrócić”.
Powrót do normalności potrwa tygodnie
Eksperci ostrzegają, że ponowne uruchomienie produkcji po tak dużym zakłóceniu nie jest procesem natychmiastowym.Niektóre maszyny i procesy przemysłowe wymagają wielu dni przygotowań, zanim znów zaczną działać pełną parą.
JLR poinformował, że jego „program odbudowy jest w toku”, a globalne centrum logistyczne części zamiennych „powraca do pełnych operacji”.
Zobacz też:
Jednak jak zaznaczają specjaliści, nawet gdy linie produkcyjne znów ruszą, problemy w łańcuchu dostaw mogą się jeszcze długo utrzymywać.
Andy Palmer, były szef Aston Martina i były menedżer Nissana, powiedział, że „proces ponownego uruchamiania zajmie trochę czasu, ponieważ łańcuch dostaw jest złamany i wymaga naprawy”.
Ostrzegł też, że niektórzy dostawcy mogą tego nie przetrwać. „Jeśli choć jeden z nich upadnie, spowoduje to kolejną falę zakłóceń” – dodał.
Branża krytykuje reakcję rządu
Choć rząd zapowiedział gwarancje kredytowe dla JLR, mające pomóc w ochronie dostawców, przedsiębiorcy twierdzą, że to jedynie pozorne wsparcie. David Roberts z Evtec nazwał program „bezzębnym rozwiązaniem”.„Nie pomaga on wcale sektorowi zaawansowanej produkcji w Wielkiej Brytanii, ponieważ nie widzimy żadnych z tych środków. Wystąpiliśmy do rządu o bezpośrednie wsparcie płac i ulg podatkowych na czas odbudowy, ale nie podjęto żadnych konkretnych działań” – powiedział.
Według niego, nawet jeśli produkcja zostanie wznowiona, wielu firmom może być już „za późno”, by się odbić po sześciu tygodniach bez przychodów.
Rząd odpowiedział, że pozostaje „w codziennym kontakcie z JLR i ekspertami ds. cyberbezpieczeństwa, aby zapewnić wszelką możliwą pomoc w przywróceniu produkcji”.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Najtańszy supermarket w Wielkiej Brytanii. Jest o ponad 44 GBP tańszy ni…
Dodatek 300 GBP wpłynie na konta bankowe milionów mieszkańców UK. Kiedy …
Wielka Brytania wprowadza ogromne zmiany dla podatników. Tysiące osób sp…
Ponad 750 tys. mieszkańców Wielkiej Brytanii może otrzymać nawet 2240 GB…
Sztorm Amy sieje spustoszenie w Wielkiej Brytanii. Porywy wiatru do 155 …
Tysiące mieszkańców Wielkiej Brytanii otrzyma darmowe frytkownice i woln…
Tragiczny finał ataku w klubie nocnym w Birmingham. Nie żyje 33-letni mę…