Wiadomości

Produkty "light" jednak nie tak zdrowe. Mają tyle samo kalorii co normalne

Produkty ze zmniejszoną zawartością tłuszczu czy popularnymi napisami "light" albo lekki wcale nie są zdrowsze niż tradycyjne produkty spożywcze - wynika z analizy brytyjskiego magazynu konsumentów "Which?"

Z badania "Which?" wynika, że 6 na 10 konsumentów w Wielkiej Brytanii zajada się produktami typu light kilka razy w tygodniu, wierząc przy tym, że jest to zdrowsza żywność, która pomoże im zgubić zbędne kilogramy. Jednak analiza magazynu, który sprawdził 12 takich produktów i porównał je ze standardowym jedzeniem, wykazała, że różnice między tymi produktami są minimalne, a często produkty light mają nawet więcej kalorii lub cukru niż normalne produkty.

Przykład? Ciastko czekoladowe McVitie's, które w wersji light ma 77 kalorii (jedna sztuk), podczas gdy ich normalna wersja zawiera aż 85 kalorii. Podobnie jest z jogurtem Tesco z niską zawartością tłuszczu - jeden kubeczek ma tylko 130 kalorii, podczas gdy podobne opakowanie jogurtu Activia zawiera tylko 123 kalorie. Jogurt Tesco zawiera też więcej cukru - 20,2 g (równowartość czterech łyżeczek) w stosunku do 16,9 g w produkcie Activia.

"Which?" wskazuje na to, że klienci często nie zdają sobie sprawy z tego, jaki skład powinny mieć produkty typu light. Zgodnie z brytyjskimi regulacjami produkt ze zmniejszoną zawartością tłuszczu powinien np. zawierać nie mniej niż 3 proc. tłuszczu. - Konsumenci wybierają takie produkty, bo wierzą, że to zdrowy wybór, jednak często okazuje się, że tak nie jest. Dlatego polecamy, aby ludzie dokładnie czytali etykiety na produktach, zanim zdecydują się na zakup - mówi dyrektor "Which?" Richard Lloyd.

Producenci przyłapani na gorącym uczynku nie przyznają się do błędu. - Raport skupia się na tym, że wersja light ma tylko 8 kalorii mniej, podczas gdy nikt nie sprawdził, że zawartość tłuszczu jest o 30 proc. mniejsza - czytamy w komunikacie United Biscuits, producenta McVitie's. W podobnym tonie wypowiada się rzecznik Tesco.

Źródło: gazeta.pl

czwartek, 20 września 2012 20:51 - bogunia

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.