Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

70 chętnych na 10 nowych etatów w delikatesach – tylko 5 to Brytyjczycy

Kiedy jeden z mieszkańców Salford postanowił otworzyć delikatesy spodziewał się, że na ofertę pracy odpowie sporo osób. Nie sądził jednak, że na 10 etatów chętnych będzie aż 70 kandydatów. Co ciekawe, tylko 5 z nich było Brytyjczykami, z czego jedynie 2 pojawiło się potem na rozmowie kwalifikacyjnej.

W Salford stopa bezrobocia jest dość duża, o 1.5 razy większa niż poziom krajowy. Praca ofertowana przez Zorana Pokusevskiego jest płatna 8 funtów na godzinę. Większość osób, które się zgłosiły to Polacy, Słowacy i Hiszpanie. Pokusevski na łamach „Daily Mail” ubolewał nawet nad tym, że CV przysłało tak mało Brytyjczyków, gdyż jego zdaniem kluczowa jest umiejętność porozumiewania się po angielsku, a osoby dobrze znające ten język lepiej radzą sobie z obsługą klientów.

Niecodzienna sytuacja wznowiła obawy o to, że przyzwyczajeni do życia z zasiłków Brytyjczycy nie potrafią dostosować się do etyki pracy reprezentowanej przez imigrantów.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Emerytowi z Birmingham, który uzbierał 12 punktów karnych nadal nie odebrano prawa jazdy
 Czytaj następny artykuł:
Cameron sugeruje przyspieszenie referendum ws. członkostwa w UE