Wiadomości
Selekcjoner reprezentacji Anglii przyłapany na gorącym uczynku
Działający pod przykrywką dziennikarze „The Telegraph” nagrali Sama Allardyce’a, który zgodził się na pomoc przy nielegalnych transakcjach.

Sprawa dotyczy transferów piłkarzy z wykorzystaniem tzw. third-party ownership. System zakładający wykorzystanie „podmiotów trzecich” w Anglii jest bezwzględnie zakazany od 2008 roku. W rozmowie z dziennikarzami podającymi się za reprezentantów biznesmenów z Dalekiego Wschodu Allardyce przyznał, że zna kilku agentów, którzy nadal stosują third-party ownership.
Szkoleniowiec dodał, że "obejście tych niedorzecznych przepisów nie jest dla niego żadnym problemem, ale będzie wymagało sporego nakładu pieniężnego ze strony inwestorów". Mowa tu o 400 tysiącach funtów, które Anglik miał zainkasować w zamian za załatwienie sprawy.
Źródło:x-news
wtorek, 27 września 2016 13:37
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Skomentuj używając konta Facebook
Lub zaloguj się aby użyć konta bham.pl
Czytaj poprzedni artykuł: Polacy zmuszani do niewolniczej pracy – płacono im £1 za godzinę | Czytaj następny artykuł: Młody mężczyzna zginął na terenie fabryki Jaguar Land Rover w Solihull |
Gorące Tematy
Ryanair, TUI, Jet2 i easyJet — Najnowsze zasady dotyczące wnoszenia jedz…
DWP wypłaca nawet 441 GBP miesięcznie niezależnie od dochodu
Anglia wprowadza domowe badania dla kobiet. Nowy program obejmie ponad 5…
Lidl pilnie wycofuje popularny sprzęt kuchenny z powodu ryzyka pożaru. D…
Brytyjczyk zarobił 4000 GBP w rok, nie wychodząc z domu. Teraz ujawnia, …