Revolution, Szerszenie i Bajany!!!
Tak wygląda podium po 17 kolejkach choć wszystko jeszcze może się zmienić.

FC BAJANY – PL SQUAD 8:3 (4:1)
PL Squad podszedł do tego meczu uskrzydlony dwoma zwycięstwami i może to było zgubne dla zespołu Filipa Panasa, ponieważ dobrze zorganizowana obronna z poprzednich spotkań w tym meczu kompletnie zawiodła. Natomiast Bajany po ostatniej wpadce z Szerszeniami, chcąc się cały czas liczyć w walce o medale nie mogli sobie pozwolić na stratę kolejnych punktów. Dobre przygotowanie kapitana tej drużyny Piotrka Dąbrowskiego jak i parę nowych twarzy na pewno wniosło dużo dobrego do zespołu. To Bajany od początku tego spotkania błyszczeli a ich wielki nieobecny ostatniej porażki Piotrek Natoniewski popisał się już w pierwszej połowie klasycznym hatrikiem w sumie zdobywając cztery bramki w tym dniu. Do tego dorobku dwie dołożyl Robert Wierdak i po jednej Karol Laszuk i Andrzej Gromadzki. Za to PL Squad jakby się przyglądał przez większość spotkania jak gra przeciwnik i w pierwszej połowie za sprawą Radosława Piszczka zdobył jedną bramkę a dwie dołożył w drugiej odsłonie na rzecz Szymona Putrzyńskiego i najlepszego strzelca tej drużyny Piotrka Szymczaka. W nadchodzącą niedzielę Bajanów czeka arcytrudne spotkanie z Patriotami a PL Squad podejmnie ostatni zespól w tabeli Sandwell FC.



FC REVOLUTION MOPS – FC POLONIA 5:2 (1:0)
Mecz ten miał podwójny przedsmaczek a to za sprawą byłego libero FC Polonii Tomka Rzepy, który w zimowym okienku transferowym przeszedł do zespołu Rewolucjonistów, ponieważ jego aspiracje były wyższe niz wszystkie sukcesy, które do tej pory osiągnął z Polonistami. Dlatego cały zespół Krystiana Sienkiewicza, chciał udowodnić swojemu byłemu koledze że to była błędna decyzję. Początek spotkania był dość wyrównany a gra toczyła się w środku pola. W 4min pierwszej połowy po świetnym podaniu Artura Serzysko, Tomek Rzepa dostaje piłkę i staje tylko przed bramkarzem, łapiąc go na wykroku pakuje piłkę do siatki. Bramka ta podziałała na Polonistów jak płachta na byka, wzieli się mocno do odrabiania strat i posiadanie piłki przez ich zespół było zdecydowane ale brak skuteczności w stu procentowych sytuacjach (Gracjan Sienkiewicz i Wojciech Żabiński) spowodował że bramka wyrównująca nie padła co więcej niewykorzystane sytuacje lubią się mścić a tak się stało kiedy to do szatni na 2:0 strzelił Marek Sienkiewicz. Po zmianie stron na 3:0 już w 2min podwyższa Artur Serzysko i kiedy wydawać się mogło że jest po meczu Poloniści nastawili sobie w końcu celowniki. W dwie minutu strzelili dwa gole (Jan Tacar i Krzysztof Ożga wpisują się na liste strzelców) i gdy nadzieje zaczęły odżywać sam kapitan Rewolucjonistów Tomasz Czarnecki popisał się technicznym strzałem podwyższajac na 4:2 a w 21min drugiej połowy wybicie bramkarza Tomka Grabowskiego po dotknieciu przez jednego z obronców Polonii trafia do siatki i sędzia zapisuje gola bramkarzowi FC Revolution Mops. A wiec lider zdobywa komplet punktów i jest już coraz bliżej obrony tytułu.

SZERSZENIE – THE PATRIOTS ‘KRAKUS’ PL 5:2 (3:0)
Był to mecz, który w pewnym znaczeniu miał zdecydować o kolejności medalowej w tym sezonie. Patrioci już od jakiegoś czasu mają receptę na Szerszeni i zwycięsko wychodzą z pojedynków pomiedzy tymi drużynami ewentualnie Szerszeniom udaje się od czasu do czasu zremisować. Jednakże zwyszkowa forma Szerszeni jak i mobilizacja do tego meczu przyniosła efekt pozytywny. To zespół Grzegorza Urbaniaka od początku meczu kreował i grał piłką a przeciwnik bardziej nastawił się na kontry, które były skutecznie zatrzymywane przez obronców. Pierwsza bramka tego spotkania padła w 8min a strzelcem był Łukasz Krysiak, który wyszedł do prostopadłego podania zagranego przez kolegę i po raz pierwszy pokonał bramkarza Patriotów. Minutę pożniej było juz 2:0 za sprawą Krzyśka Kokocińskiego, który jeszcze w tej samej połowie podwyższył na 3:0 odbierając piłkę stoperowi Patriotów Andrzejowi Kotłarzowi i pokonujac Pawła Wieliczko w sytuacj sam na sam. Po zmianie stron początek dośc wyrównany z lekką przewagą Patriotów, którzy za wszelką cenę chcieli odrobić straty, jednak nadziali się na kontrę i stracili czwartego gola w 13min. Po tym zdarzeniu w drużynie Patriotow następuje przeorganizowanie szykowów, podstawowy bramkarz zostaje zastąpiony przez kapitana tej drużyny a to daje im jakby dodatkowego zawodnika na boisku grającego na bramce i w polu a także dwie bramki w przeciagu jednej minuty po błędach Szerszeni (strzelcami są Mariusz Jaroszewski i Jaroslav Toman). Kiedy wydawało się że to może być ten moment dla drużyny Adriana Schafera najskuteczniejszy strzelec tego sezonu Adam Nowaliński wpisuje sie w tym dniu po raz pierwszy na listę strzelców i ustanawia wynik meczu na 5:2. Szerszenie umacniają się w fotelu vice lidera a Patrioci w nadchodzącej kolejce zmierzą się z Bajanami.

Aktualna tabela i lista najskuteczniejszych strzelców:

 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.