Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Stolica konopi indyjskich w West Midlands. Gangi narkotykowe prowadzą plantacje warte miliony funtów

Fot: Merseyside Police
W części West Midlands odkrywa się więcej plantacji konopi indyjskich niż gdziekolwiek indziej w Wielkiej Brytanii, co czyni Black Country stolicą konopi indyjskich.

Na plantacje te są regularnie przeprowadzane policyjne naloty w trwającej bitwie z gangami narkotykowymi, jednak wiele z nich nadal pozostaje nieodkrytych, a narkotyk klasy B wciąż zalewa ulice.


W ostatnich miesiącach okazało się, że najwięcej plantacji konopi znajdowało się w okolicach Smethwick.

Dane potwierdzają, że miasto w Sandwell na obrzeżach Birmingham jest głównym miejscem uprawy konopi indyjskich w regionie.

W okresie 18 miesięcy do czerwca w obszarze o kodzie pocztowym B66 odkryto dwanaście plantacji, a w obszarze o kodzie B67 kolejne dziesięć — to najwyższa liczba w całym regionie - podaje Birmingham Live.

Od tego czasu odkryto kolejne, a w ostatnich tygodniach odnotowano wzmożoną aktywność policyjną.


W zeszłym miesiącu rozbity został olbrzymi kompleks plantacji konopi indyjskich wart prawie 1 milion funtów, gdzie znaleziono prawie 900 roślin w fabryce na ulicy Alma w Smethwick.

Wydarzyło się to zaledwie dwa tygodnie po odkryciu około 30 roślin na Weston Road.

Mimo że konopie indyjskie są uważane za nielegalny narkotyk, są one powszechnie dostępne i szeroko używane.

Oznacza to, że ci, którzy zarabiają na ich uprawie i sprzedaży, zawsze muszą dostarczać większe ilości, aby zaspokoić popyt.

Ten narkotyk klasy B jest również niezwykle dochodowy dla osób, które go sprzedają, dlatego przestępcy kontynuują ryzyko związane z jego uprawą.


Gdy jedna plantacja konopi indyjskich jest zamykana, często równie szybko pojawia się kolejna w innym miejscu.

Podczas gdy czasami dokonywane są aresztowania w posiadłościach, jest mało prawdopodobne, że na plantacjach pracują przywódcy narkotykowych gangów.

Zobacz też:


Konopie indyjskie uprawia się w różnych miejscach, w tym na skalę przemysłową w opuszczonych magazynach i fabrykach, a także na mniejszą skalę w sypialniach i strychach zwykłych domów.

Czasami te „plantacje” są odkrywane, a ich uprawy zostają przejmowane przez policję.


Często dzieje się to wtedy, gdy sąsiad lub pobliski biznes zdaje sobie sprawę, co się dzieje i donosi to policji.

Plantacje konopi indyjskich stanowią zagrożenie pożarowe i spowodowały wiele pożarów – co również doprowadziło do ich odkrycia.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Ryanair, Wizz Air, easyJet, TUI i BA dotknięte strajkami w lipcu. Odwołania lotów „nieuniknione”
 Czytaj następny artykuł:
Promocje w supermarketach w UK obniżają inflację artykułów spożywczych czwarty miesiąc z rzędu