Wiadomości

Polak zabił swojego rodaka zadając mu cios nożem w serce

Polski budowlaniec z Salford został śmiertelnie dźgnięty nożem przez swojego rodaka, z którym pracował.

Jakub Górki zmarł, bo jego kolega z pracy 29-letni Piotr Olejarczyk ugodził go kuchennym nożem w serce. Przed Manchester Crown Court toczy się proces. Oskarżony nie przyznaje się do zarzutu morderstwa.

W trakcie rozprawy poinformowano, że Polacy pokłócili się dzień przed tragicznym zdarzeniem, które miało miejsce 10 czerwca. Wcześniej zamówili niewielką ilość narkotyków, które nie zostały im dostarczone. To było przyczyną sprzeczki, ponieważ Jakub uważał, że został oszukany - pisze Manchester Evening.

Górski uderzył Olejarczyka pięścią w twarz podczas kłótni, która wybuchła w domu przy Knoll Street w Higher Broughton w Salford. Zaatakowany wziął wtedy kuchenny nóż i zaczął grozić Górskiemu, że go potnie, a następnie gonił go po ulicy.

Jak się potem okazało, narkotyki zostały dostarczone niedługo po wyjściu Jakuba. Górski przyjechał do Wielkiej Brytanii trzy lata temu i wraz z ojcem i bratem Bartkiem pracował na budowie. Bartek był świadkiem kłótni z Olejarczykiem.

Następnego dnia Jakub nadal był zły, że 29-latek groził mu nożem, więc przekonał brata, aby po pracy wraz z nim poszedł do domu na Knoll Street. Na miejscu zjawili się około godziny 19:40, ale nie zastali Olejarczyka. Poszli więc na Hope Street. Tam zobaczyli Polaka, który po skończonej pracy wypił około pięciu piw.

Jakub i Piotr znowu zaczęli się kłócić. Górski krzyczał i przeklinał po polsku. Kobieta, która mieszka w okolicy kazała mu się uspokoić i mężczyzna odszedł od 29-latka. Jednak Olejarczyk nie dał za wygraną, wszedł do domu, ponownie wziął nóż, ruszył w pogoń za Polakiem i zadał mu śmiertelny cios w klatkę piersiową.

czwartek, 08 grudnia 2016 11:19 - bogunia

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.